moja siorka jest ciut wyzsza (ale dosłownie minimalnie) i ma b. szerokie biodra... a jest niska...a mam te nieszczesne boczki :/ z boku i z tyłu yhh koszmar a biorderQa mam srednie wiec mogło byc gorzej.....ehh a dzisiaj znow mi babcia mowiła ze mi nie da za wygrana i ze od dzisiaj mam jesc wszystko :/ ja oczywiscie nie spełnie jej zyczenia...nie mogłabym teraz normalnie jesc a co najwazniejsze nie chce pozdrawiam i zycze wytrwałosci w dietce buziaki =*