-
ehhh w sumie to macie racje...
ja myślałam sobie - chudnę, będę laska to będę znowu robiła co chcem... jednak to nie prawda. Będę musiała utrzymac wagę by po kilku miesiącach znów nie wrócić do tej koszmarnej wagi
Z biegania nici - burza na 102!!!
Ale muszę się pochwalić - mam juz za sobą 300 brzuszków!!! (jak na mnie to to jest cholernie dużo) a zrobię jeszcze z 200 
w sumie to mi się podoba to ćwiczenie - tylko trudno jest się zebrać - potem już taka fala idzie.
Jakie efekty? Narazie mam zakwasy - szczególnie na łydkach od biegania. Boli baaardzo ale nie narzekam - to oznaka ze bieganie nie poszło na marne - mój organizm je odczuł!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki