-
ja po jabłkach mam napchany żołądek i nie chce mi się jesc :P
-
sandree nio ja zaczynam od 20 ;P i z 45 minut- godzinkę ;P
a co do tego, to ważyłam się w ubraniu, i to było po drugim śniadanku...
ale myślicie że temu aż o tyle więcej?
to napewno nie tylko "wina" tego...
hehe ja po jabłkach też jestem zapchana, a nie że chce mi się jeść ;P
-
wiesz jak moja róznica przed jedzeniem i po siega nawet 2 kg :P
-
Nom widzę ,że masz ładne cele xD Faktycznie,różnica przed i po jedzeniu jest piorunująca. Czasem rano ważę 53 kilo a po obiedzie wychodzi niby,że ważę 56 ,więc wiesz. Najlepiej ważyć się rano po wypróżnieniu:P
Nie wiem jak Ty mogłaś biegać godzinę.LOL. Ja biegam 10 min. i padam :P Wstyd,wiem. Zazdroszczę. Co do kolczyka w pępku to mam i wiesz,nie wiem każdy niby inaczej odczuwa ból ,ale ja nigdy nie byłam wielce wrażliwa na niego a przy przebijaniu nawet nie powiem jak mnie bolało:P Nie chcę Cię straszyć. Ale póżniej już wszystko ok. jest. Życzę powodzenia w odchudzaniu i ćwiczeniu
-
Hej!
Po pierwsz to trzymam za Ciebie kciuki, na pewno Ci się uda
Też planuje zrobić kolczyka w pępku, ale na planach się skończyło bo:
1. brzuch straszy pod koszulką, a co dopiero kiedy miałabym go odkryć, waże 53 kg niby nie tak dużo, ale brzuch mam falatny. Wielgaśny i ten tłuszcz...
2. Rodzice nie pozwalają, powiedzieli że jak skończę liceum to mogę sobie zrobić....
No cóż..
Nie ubłagam im..
Zajrzy do mnie, będzie mi miło
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=62932
Pozrawiam wszystkich
PS jutro jutro juz do szkoly
-
śniadanko:
płatki Fitness z mlekiem- 220 kcal (;/;/;/)
2 śniadanko:
jabłko- 75 kcal
2 ciasteczka- 80 kcal
narazie jest 375 kcal.
teraz idę na obiadek- spaghetti ;/;/
ps.ja mam na brzuchu straszne wały, i wątpię że kolczyk będzie się ładnie prezentował ;|
Tydze nie strasz, że boli!! ;(((
ps2. mi na szczęście teraz zaczęły się rekolekcje więc mam luzz do przyszłej środy )
-
I super
Ja miałam przebijane ze znieczuleniem :P wiec zero bólu
-
ja sobie nic nigdy nie przebilam ;p
-
heh ja sobie tylko sama zrobiłam 2 dziurki w uchu ;P
i mam w jednym 3 ;]
[ale nieważne, że sa krzywee...;P]
ps. zjedzone 980 kcal ;|;|
więc moja dieta to nie będzie 1000, a 1200 ;P
jak Wy to liczycie? że jecie np. 1000, czy że jecie 1500 a spalacie potem 500 i jest 1000?;P
heh mam nadzieję że to 1 ;P;P
bo to 2 by nie miało chyba sensu ;P;P
-
qrde ratujcie mnie ;(
Boże...
cały czas muszę coś jeść (
nie daję rady ;(
staram się co chwilę rzuć gumę...
ale to jakoś nie pomaga...;//
już mam prawie 1000 ;(
a gdzie tam do wieczora ;(
na szczęście teraz wybywam z przyjaciółką na spacera...
mam nadzieję że mnie nie będzie na nic kusić...;/
na wszelki wypadek nie biorę żadnej kasy (na lody...)
Boże takim sposobem to ja nigdy nie schudnę ;(
a tylko mi przybędzie ;(;(;(
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki