po jakiejś 2 tygodniowej przerwie- powracam....;/
i niestety nie udało mi się schudnąć...
bo moja dietka poszła w kąt...;/
i przytyłam chyba z 5 kg ;/;/;/
tylko jem i jem ;(
opieprzcie mnie tu porządnie!! ;(

od jutra to już naprawdę zacznę....

a wogóle to jestem zła ;(
z przyjaciółką sobie powiedziałyśmy, że na obozie, będziemy się pilnować co do jedzenia. Tylko 3 posiłki, zero słodyczy itp ;| nooo zapowiadało się świetnie...a wiecie co jest najgorsze?! że na ten pier**** obóz nie jedziemy! ;( zaliczka była wpłacona i wszystko ;(
ale ona ma karę ;( bo byłyśmy na 3 dniowej wycieczce...i z 50 osobowej grupy w 2 dzień pojechało do domu 30! ;( bo się nachlało..;/a w tym ona ;/ i moje inne 3 psiółki ;/;/ a ja zostałam, bo mało wypiłam i mi nic nie było...;/ qrde akurat jej dali karę z obozem! ;( a tak bardzo nam zależało...;(;(;( ja pierdziele..;( rodzice potrafią wszystko zje***!! ;(