Wersja do druku
poradziłam sobie :D Na odczepnego zjadłam maleńki kawałek loda ale oki 8)
śniadanie: płatki z mlekiem (200)
2 śn:jogurt owocowy (100)
3 śn:kefir (50)
obiad: kasza+gulasz+mizeria (300)
kolacja: płatki z mlekiem, lód (250)
Narazie było hula hop (ale mam wielkiego siniaka, :roll: jestem na etapie początkowym w nauce obsługi tym sprzęciorkiem :wink: )
a godzinka ćwiczonek jeszcze czeka :D
płatki + mleko (250)
razowa kanapka z serem (150)
drożdżówka (300)
Kurczak+marchewka+fasolka (200)
płatki+mleko (150)
1050... a może to i lepiej troszke przekroczyć niż nie dociągnąć do 1000? :mrgreen:
callanetics+hula-hop 8)
Tak sobie pisze dla samouświadamninia 8)
Madziul widzę u Ciebie postęp ;) Ale się cieszę że tak dobrze teraz Ci idzie . Buziaczek :*
I widzę że obeszło się dzisiaj bez słodyczy :) Tak 3maj !!!
Ładnie, ładnie :) A teraz napisz, że zaczął się kolejny piękny dzień :D
No pewnie, że zaczął sie kolejny piękny dzień :wink:
Tylko mam pierogi na obiad wyliczyłam, że 5 ma 400kcal a jak bede chciała zjeść coś innego to będą krzyczeć :(
Kolejny dzień tysiakowo zaliczony :D
śn: 2 razowe kanapki z serkiem (200)
2śn: 20g płatków+mleko (100)
Ob: 5 pierogów z mięsem (400) :?
Pd: jogurt (100)
kol: płatki+mleko (200)
hula już było teraz jeszcze godzinka ćwiczeń przy jakimś filmie wieczorem :wink:
Ciekawa jestem czy ktoś tu ma tak mocno obity brzuch jak ja od koła, ale pewnie sie nie dowiemm,bo nikt tu nie zagląda :evil:
Ja zaglądam :) Mi się brzuch nie poobijał, a to dlatego, że nie kręcę bioderkami :P Próbowałam tak trochę, ale to mnie za bardzo nudzi :D Wolę bieganie! Tylko coś mam chba z jakimś ścięgnem... :? Pozdrawiam :) Będę do Ciebie wpadać, nie ma co :P
Dzięki za odwiedzinki 8)
A ja biegać nielubie, bo ze mnie leń wole ćwiczenia w miejscu :wink: A kręce bo mnie to zainspirowało chce sie nareście nauczyć 8)
Madziul jak to nikt nie odwiedza?? A JA???!!!! to co??? zapomniałaś o mnie :cry: :cry: :cry:
Po prostu pięknie Ci idzie...Ja Cię wciąz wspieram (duchowo) :)
No pewnie, że nie zapomniałam :D tylko wszyscy tu tak marudzą, że pomyślałam że sobie też pomarudze :wink:
Dzięki za wsparcie i odwiedzinki :D I na mojewsparcie też możesz liczyć 8)