-
cały zestaw ( 2 x spalanie, 1 x oczyszczanie, 1x stabilizacja) co daje łącznie 44 herbatki - 27zł, starcza na miesięczną kuracje
-
jeśli to starcza na miesiąc, to nie jest aż takie drogie...
tylko żeby efekty były!! ;P;P
-
No wlasnie, i tu jest ten bol. Ale jak juz kupilam to co mi zalezy? Zobaczymy, pożyjemy
napewno mam wieksza chec na cwiczenia, bo pogoda barowa a energii nadmiar i jesc mi sie tak bardzo nie chce
Ale nie mowie hop... zeby nie bylo :P
-
Mi tak samo. Jeść się nie chce, ćwiczyć chce
Oby tak dalej
-
Mi też nie chce się jeść. Jedynie do czego mnie ciągnie to lody. Mniami.!
Ale w koncu są moje ukochane BIG MILKI które mają tylko 91 kcal
Ja dziś zjadłam 710 kcal. Aż dziwnie, bo myślałam ze więcej.
Chłopak we mnie wciskał.
Sniadanie-pół grahamki z mielonką, woda
II śniadanie-pomarańcza
taka przekąska którą wepchnął we mnie mój misiek-deserek 100 kcal (jadłam z nim na pół)
obiad-makaron z ketchupem.
i
-
ja niestety codziennie cwiczyc nie moge ale za to mam trening 2 razy w tyg (teraz bedzie juz 3) i kosza raz w tyg , no ale w weekendy wisadam na rowerek stacjonarny...dzis mi sie nie chcialo:P
zagladac na moj temat!!
-
Witam dziewuszki! Wstawc, wstawc i do roboty! :P Ja tu juz od 6 nie spie! :P (przez moja kochana szkole przyzwyczailam sie do spania 5- 6 godzin dziennie i oto efekt).
Już dzisiaj zaliczone 20 minut na rowerku ( na czczo) oraz sniadanko
płatki jęczmienne z 100ml mleka co daje nam prosze państwa 164 kcal 
A więc dzisiaj mam zamiar:
sniadanie - płatki 164 kcal
2 sniadanie - 2 jabłuszka - 100-150 kcal
obiadek - piers z kurczaka gotowana + 2 pomidorki + 3 liście sałaty = 340 kcal
podwieczorek - 3-4 marchewki (uwielbiam
) - 140 kcal
kolacyjka - jogurt owocowy 0% = 184 ( ew. pomarańcz = 244 kcal - razem)
Razem: 978 - 1038 kcal
Oraz:
40 minut rowerek
pół godziny aerobik
45 minut callanetics - jak dam rade - wczoraj padłam :P
oraz 8 minute - brzuch, pośladki, ramiona, stretch
Jak nie padne - bedzie dobrze
-
No ja niedawno wstałam.
Ja nic nie spaliłam narazie.. ale wszystko przede mną. Tyle, że dziś zbyt czasu nie mam.. ale co tam.. znajdzie się na pewno.
Musi się znaleźć. Zaraz sniadanko sobie zrobie, a raczej mama zrobi ;P czyli zaraz moje pierwsze kcal. Chyba sobie porobie jakieś brzuszki albo coś. A wieczorem 8 minute abs i skakanka.
-
u mnie dzisiaj pobudka byla o 5.30 (taki zegar biologiczny), ale lepiej mi sie spi 6-7 godzin niz kiedys 8-10 no i dzien jest dluzszy
zaliczylam juz latynoskie wywijanie brzucha - moja amatorska pasja i super wplywa na talie. Mam nadzieje, ze dzien nie dostarczy mi nieprzewidzianych kalorii w moim menu . Milego dnia dziewczyny
-
Ja tam nie moge wstać o 6.. Za nic w świecie
A mi się dziś nie chce ćwiczyć 


Ale pewniei jak zwykle rowerek , hula hop i może brzuszki 
Pozdro
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki