kasi3k popieram Cię w 100 %
Będą z nas laski :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
kasi3k popieram Cię w 100 %
Będą z nas laski :lol: :lol: :lol:
no ja też popieram :lol:
pokażemy wszystkim jakie laski możemy być :lol: :lol: :lol:
Ja mam takie marzenie aby z satysfakcją ubrać miniówę i pokazać zgrabne nóżki ehhh może kiedyś pokaże... :cry:
no wlasnie ! dzisiaj sobie rpzegladalam nową AVANTI i tam byly minioweczki i szorty i tak mi sie smutno zrobilo, ciekawe czy w te wakacjei ja ebd emogla w tym wystapic... :(
Ehh mało osób tutaj pisze a mi tak smutno... :cry: :cry: :cry:
Kolejny dzień zaliczony tysiak i brak słodyczy :D
Nie smutaj wszystko pięknie idzie :D
Wczoraj od 16 do 23 tłumaczyłam słówka z angola - masakra :evil: Ale nie straciłam żadnej zapałki :D
Renatka tyle schudłaś, że napeno widać niech sie kumpele chowają 8)
A ja mam tak grube łydki (głupota grać w dzieciństwie z chłopakami w noge :? ), że nawet jakbym schudła te 10 kg to one dużo nie zeszczupleją więc o spódniczkach nawet nie marze :cry:
Renatka ty stosujesz sie do Programu 14 dni płatków fitnes to może dlatego tak szybko chudniesz? To ja też chcę :wink:
w ogole wystarczy dziennie ok 45-60 min biegania dziennia i 6 weidera cwiczen, czy powinnam coś ejszcze robić ?
Ja tak sobie zajadam się tymi płatkami bo mi smakują są pyyszne!!! A jeśli pomagają zrzucić kilogramy to dobrze :wink:[/img][/list][/list][/code]
Moja mama je płatki Fitness i ładnie wyszczuplała :) Te płatki są chyba zaczarowane bo : odchudzają i są smaczne :) Przed chwilką zjadłam ich trochę :D
Pozdrawiam :)
Renatka111, nie gadaj, że mało osób pisze, bo to nieprawda :D Co do płatków fitness, to oczywiście znowu zapomniałam ich kupić :/ I nie dowiem się jakie są efekty ich jedzenia, a szkoda :D
Kurcze wiecie cio BIEGAłAM !!! :) Przełamałam się i biegałam (bo tak szczerze wstydziłam się :oops: biegać nio wiecie o cio mi chodzi: cio ludzie powiedzą ) ale jestem głupia cio???
Ale tak szczerze jestem dumna bo doszłam do wniosku że lepiej pobiegać i schudnąć a inni to niech sobie mówią co chcą !!! Kurczę rower mam zepsuty a na stacjonarnym nie mam motywacji ale od czwartku to sie zmieni :) będzie naprawiony rowerek :)
Wspomnę tylko że kolejny dzień bez słodyczy i tysiaczek zaliczony :)
lepieeeeej ;D
hehe spodniczki i spodenki:P
jak sie pozbede tylka to spodniczki bede nosic;) :P
i nie marudz ze Cie nikt nie odwiedza bo odwiedza!!
no i pięknie! ja jak biegałam za pierwszym razem, to tak mnie stawy bolały, że aż strach. Następny raz wybrałam sieę pobiegać chyba pół roku później. I biegam :D
Renatko, widzę, że świetnie Ci idzie. Oby tak dalej :)
Ale się dzisiaj nachodziłam byłam na zakupach i udane były :D :D :D
Kurteczka ciemno zielona (rozmiar s) i bluzeczka czarna :D :D
A kumpela mi powiedziała że zabójczo w niej wyglądam i kolejny raz powiedziała że coraz bardziej chudnę hehe :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj też będę biegać :)
Właśnie dostałam przed chwilą zaproszenie na wesele z osobą towarzyszącą ale niestety jej nie mam :cry:
Może jak schudne to pójdę :lol: A to już za miesiąc :?
Biegałam, ćwiczyłam brzuszki.
Kolejny dzień i 1000 kcal i 0 słodyczy
Idzie Ci wzorowo ;*** :)
Oby tak dalej...
Dzisiaj też biegałam , jak zwykle tysiak zaliczony i kolejny dzień bez słodyczy... :lol:
Myślałam że troszkę gorzej mi pójdzie ale jak na razie jest z górki .
Totalny brak ochoty na słodycze czy jakieś tłuste rzeczy i nawet gdy patrzę na chleb nie mam ochoty go zjeść...!!! hehe :wink: :lol: :lol: :lol: :o
Ale się cieszę :P
I nawet na w-fie chce mi się ćwiczyć .... bo wcześniej nie lubiałam w-fóW :oops:
Dziękuje tym którzy tutaj piszę choć garstka was jest... :cry: [/url]
Renatka jak Ci pięknie idzie :D Jak zwykle oczywiście mój idolu :wink:
A ka grzesznie imprezowałam na juwenaliach :oops: Ale tylko raz przekroczyłam tysiaka... wstyd mi, że tak brzydko sie odżywiam :roll:
a pozatym gratuluje odwagi, bo ja jeszcze do biegania nie moge sie zmusić :evil: Ale dziś kupiłam hula hop - wykorzystałam tate, by mnie podwiózł autem bo w autobusie byłoby mi wstyd :wink: Wciąż sie wstydze ostatnio :wink:
I gratuluje kurteczki :D Ale jak Ty chcesz jeszcze tyle kilo zrzucić to jaki rozmiar będziesz nosić, skoro już teraz wchodzisz w S? :wink:
gratuluje trzymania diety:P:P
ja mam np straszna ochote na slodycze i chipsy
no ale jakos odmawiam:P
nawet kefir pokochalam
kiedys nie lubilam:P
Kochana ja dzisiaj idę na juwenalia :) Mam rozmiar kurtki s ale ja bym dała rozmiar m - l bo duża jest do prawdziwej s to mi duuużo brakuje :cry: Różne są rozmiary jak i różne firmy...
Dziękuje że do mnie wpadasz :*
nie sugeruj sie rozmiarami ;)
Tak to przykladowo jest ze w jednych spodniach 27 czuje duzo luzu a w 2 jest mi ciasnawo :wink:
No to udanej zabawy 8) Ja dziś robie odpoczynek narazie mi starczy zabawy :wink: Pozatym musiałam wrócić do domku, bo studiuje poza miastem więc spałam w akademiku a tam nie ma jak ćwiczyć :? Ale taniec to też sport :wink:
Kolejny nowy dzień...
Dzisiaj jest sobota więc spaaalę tyle kcal że hoho!!!
Przyjemnego spalania :wink: Ja już sie naspalałam sprzątaniem, noszeniem zakupów i gotowaniem obiadu :? A teraz muse sie uczyć w piątek mam egzamin :(
ja tez sie powinnam uczyc.. ale jakos mi sie nie chce :lol:
Renatka czyżbyś stracila jakąś zapałke, że sie nie odzywasz? :wink:
Mi mozesz zabrać jedną za kawałek loda :mrgreen:
Nie!!! Zapałki mam w komplecie :)
Nie pisałam gdyż wczoraj bardzo wcześniej musiałam iść spać bo już nie mogłam dłużej patrzeć w komputer...oczy same sięzamykały :)
Słodycze mogą dla mnie teraz wogółe nie istnieć :) Ale za to waga stoi ale jak na razie luuuz bo wiem że to normalne... :) więc sięnawet tym nie przejmuje :) A później będzie tylko spadać.. :)) :)) :)) 8)
Kurczę miałam sobie jeszcze pojeździć na rowerku to niestety zaczęło padać :(
Słodko.ści już wogóle na mnie wrażenia nie robią dowód??
Własnie przyniosłam rodzince loda i nawet nie miałam ochoty gop zjeść :)
Jeszcze tylko się pouczę a później poćwiczę i będzie oki :)) Tysiak będzie utrzymany!!
no i super, ja też już moge im kroić ciasta bez problemów że zjem :lol:
Po zastanowieniu się to po co mam zjeśc słodycz skoro zjem go przez 5 minut a w biodrach zostanie na całe życie :) I jeszcze te wyrzuty sumienia...
Uhm... Popieram... Ja mam tylko 13 latek a już mi tak cholernie idzie wszystko w biodra, że... ale jakieś 3 tygodnie temu powiedziałam NIE słodyczom i już schudłam 1,5 kilo! Pzdr!
w tym wieku to najlepiej wlasnie ograniczyc slodycze :wink:
hehe to super ja nigdy nie bede miala tak ze slodyczami:P
i napewno je zjem jeszcze nie raz
ale rzadko:)) nie to co kiedys codziennie:P:P
Lou chciałabym być teraz na twoim miejscu z wagą :)
Zobaczycie ja też osiągnę swój cel!!!
Czuję to!!!
Buziaczki dla dziewczyn które tu piszą i mnie wspierają :) :* :* :*