-
chyba okres sie zbliza... no jadlabym i jadla dzis tylko... ale dam sobie upust dzis... musze jesc, no masakra slabo mi cos ogolnie ;p snaidanie mialo 600 kcal! boze teraz to nei wspomne, ale wyjde gora do 2500 i postaram sie jeszce godzinke pojezdzic rowerem dzis, wiec i tak bedzie duzo spalone :]
-
julix podziwiam u mnie zimmmmnnno i błotnisto więc ja bym się mogła skusić tylko na rowerek stacjonarny za krórym niezbyt przepadam (na zwykłym lepsze emocje ;))
-
jak juz siedze przed tv to cos pozytecznego robic musze, nie? wyliczylam, ze w 25 km spalam ok 700 kcal ;] dzis dobije moze do 50. ze spokojem :D heh mnei rowerek nie wykancza tak bardzo. zalezy jaka predkosc. dzis mailam zakwasy wiec ciezko bylo. no sie objem dzis, przyspiesze metabolizm, raczej nie utyje w jeden dzien... kryzys lekki, zrestz ato si enie odbije na mojej wadze w piatek, bo to juz dawno pojdzie w zapomnienie :D hih mozecie mnei opieprzac, dzis nic sobei z tego nei zrobie. heh no w sumie w ciagu tych paru dni zauwazylam zanik tluszczu lekki :D fajnie ;]
-
no pewne ze dzis mozesz sobie pozwolic na wieksza dawke kalori:D w koncu ty bardzooo duzo cwizysz weic na pewno tendzien nie przyniesie zmian na wadze;D
-
też bym chciała mieć rowerek
-
tez mi sie tak wydaje :D kurcze do tych cwiczen 1000 kcal to za malo i dlatego napad dzis mam...
-
Też mam dużo sportu ;) 4,5 intensywnie i jakieś 3 luźne godziny tygodniowo... ale żyje na 1000 :) Chciałabym już w sumie zacząć wychodzić, ale boję się, że utyję... po za tym, ech wytrzymam :)
-
jak tak jesm biode zawsze xenne zeby szybciej przeze mnie przeszlo, wiem ze to zle, ale radzko sie to zdarza ;] wywalilo mi dzis brzucholek, ale i tak jest ok. fotki sobei robilam przed chwilka
wyciete fotki
-
Boże.... ale ty masz zaj****tą figurę. Jak ci zazdroszczę. Kurde, to jak ja wyglądam z moim 62 :?: Ile masz wzrostu Julix :?:
-
Boze ale z ciebie laska :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: ja tez tak chce :cry: :cry: