Wątek: Hmmm...

ale smaczka mi zrobiłyście na takei kakao

ja kiedyś z Anglii sobie przywoziłam gorącą czekoladę highlight. 4o kcal w kubku. a pycha jest. i tyle smaków do wyboru :P

w pn pójde na zakupy to poszukam

agassi Jak byłam w lonydnie tez pilam te czekoalde o ktorej mówisz tam pamietam były waniliowe i jeszcze jakies smakowite: i chyba 39 kcal

a w Polsce sa takie kaka?

W polsce to takiego raczej się nie dostanie, ale jak byłam w Monachium to tez było i to takie z pianka :P

ojj szkoda ze u nas nie ma takiej czekolady....

Byłam w UK i piłam ;d
pyszne i 40 kcal!
pilam bialą, pomarańczową, orzechową, toffii, bananową, turecką, ciemną, miętową iiii dużo innych.
One są boskie.
W anglii jest tak dużo dietetycznych rzeczy!!!
sa dwie linie, normalne- czarne opakowania i jasne opakowania dietetyczne.
Wszystkich prawie produktów. Nawet widzialam z tego niskokaloryczne naleśniki
a juz nie wspomnie o wyborze napojów.....jejć.. pilam tyle puszek roznych smakow bez cukru...mniam takich egzotycznych...albo diet cole limonke czy wisnie i inne

a bo tam tyle grubasow ze wszystko musza miec light

A ja tam kocham kakao meksykańskie - jest bez dodanego cukru, takie sztabki kakaowe - zetrze się na drobno, pogotuje w mleku z dodatkiem chilli i jest pychotneeee . Number one for me .
Julix gdzie ty się szwędasz, hę ?