ja mame moja pol roku o orbitreka blagalam teraz w sumie zmiekla![]()
bo ja tak ze swojej kasy to bym nie kupila bo bym do konca zycia nie uzbierala u mnie sie nie uchowa![]()
ja mame moja pol roku o orbitreka blagalam teraz w sumie zmiekla![]()
bo ja tak ze swojej kasy to bym nie kupila bo bym do konca zycia nie uzbierala u mnie sie nie uchowa![]()
znaczy ja tez nei ze swojej, kase moja zostawian na wakacyjne zakupy :P no w kazdym razie nei chce od taty wyciagac, bo mamy male problemy finansowe, ale moze jakos na urodziny wyciagne :P albo chocby na wielkanoc moze, zawsz ejescz epozostaja swieta,a le wtedy to od brata wyciagne jakis drogi super sprzet
co do fot, hehe wywalam je z opisu, bo jzu lepiej wygladam, nogi chudsze, bockzi mniejsz ejupiii, zdjecia robilam i jest lepiej, ale na razie nei wklejam, bez sensu tak czesto :P pod koneic diety wkleje![]()
oo Magdullusia witaj
heh no ja bym tez sama nie uzbierala na orbiterka.. ale i tak nawet bym go nie miala gdzie wstawic
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
ehhhja też bym chciała, ale tatuś mi powie, że idę w ślady siostry z odchudzaniem.. ;| a ona skończyła na anie ;| więc nie mam łatwo z odchudzaniem
![]()
zjadlam jedna activie, na kolacje zjem activie i fantasie zamrozonemniamiii
moi rodzice sa pewnei, ze ja wpadam w anoreksjeno ale bez przesady, jem w grtanicach rozsadku
mi nie kupią, bo powiedzą, że nie korzystam :P
rowerek ostatnio zaczęłam katować, może się do steppera przekonam... w sumie znając mnie, mają rację. miesiąc bym się pobawiła i rzuciałabym w kąt
a swojej kasy to ja też nigdy nie mam, każde kieszonkowe idzie na ciuchy a i tak wciąż mam długi![]()
no najlepiej na ciuchy ;P ahh te zakupki![]()
hehe ja stepperka nei znoszew sumei nie wiem, czy wiosna nei bede biegac, ale na bank jescze nie teraz, bo troche zimno i sie boje, bo o tej 5 ciemno jak u murzyna hehe, chyba zara zide cwiczyc, potem kolacja i angielski, po angolu nauka
![]()
ja jak biegać to w domku po korytarzu<lol>
ja lubie biegać ale jak jest wiosna cieplutko ale nie upal sloneczko swieci cieple majowe popoludnie itd...
moja mama to juz w sumie nie komentuje moich diet
mowie od jutra zmieniam diete to jest okej tylko co mam ci kupic do jedzenia
mowie od jutro glodowka nie kupuj mi jogurtow to jest dobrze i nic wiecej
mowi czasem,ze sie boi o mnie bo to nie jest normalne ale puszczam to troche kolo uszu
ona sie boi zebym sie tak jak kiedys nie wychudzila i tak dalej bo znowu beda problemy ale jakos mi nie ingeruje w diete i dobrze
Zakładki