U mnie szykuje się 18nastka za tydzień :D.
Wersja do druku
U mnie szykuje się 18nastka za tydzień :D.
gratuluje 500setnej stronki:D
Alexi, ja zaczelam, o boze, dotarlo do mnie z ejak mialam 12 lat :shock: jeeezu, noa le wtedy to tak neiwinnie, ale dzis jestem zmarnowana troche, znaczy kaca nie mam, ale zmeczona jestem i spac mi sie chce.
łooo no juz 500 stron :P niezle
Staszka, wez no jak moze mi przybyc w jeen dzien :P ja mam zamiar jest to co lubie, w limiice do ok 2000 kcal na oko :) jak czasem za duzo bedzie, to se tylka zawracac nie bede :) a w orsay'u to mam z 34
ja ogolnie tez pije rzadko, bo nie mam z kim i kiedy, takie tam, po prostu musze miec dobre towarzycho, bo cholera wie, jak to si eskonczy, ale po jednej imprezie juz wiem gdzie sa moje granice. ohjj wtedy problemy zoladkowe przez tydzien mialam :shock: a dzien po caly dzien w lozku bylam, nie mowiac o tym ze ni nie pamietalam. no ja szaleje raz po raz, po piciu jestem taka wyluzowana, z kazdym moge swobodnie gadfac, bo normalnei jestem niesmiala :? przynajmniej do chlopakow eeech :roll: ja w wakacje jeszcze troche popije :P
wiec hmm wydalam dzis 2 stowy, znaczy na same zakupy 170, ale jeszcze jakies zarcie itp. dzis z jedzeiem mega niezdrowo, rano tylko kromka chleba, potem hmm 2 lody, zapiekanka, sprite, granita o smaku coli i lody znowu :P coooz w poznaniu sie nie da normalnie ejsc :P zdarza sie. ale w limicie jestem miedzy 1800 a 2000. oj peka mi zoladek :P
aa kupilam spodnie w new yorkerze 34, bluzke w housie i gore od stroju w h&m ale 36, bo hmm to 34 mi troche male bylo. w trollu meirzylam sukienki fajne, no ale kurde tam rozmairy sa poryte. spodnice i bluzke osobno mam xs, ale sukienka to byla mi za mala, zapielam sie w tylku, w brzuchu, a w biuscie to bym nie weszla za chiny :? czyli ogolem zakupy cale udane lacznie z tymi w czwartek :D i fajnie, i'm ready to go on holiday :D jeszcze tylko tyyyydzien, ajk bosko. najpierw nad morze jade :D
a Wy jakie plany macie :D
Też jestem nieśmiała do chłopaków, ale kiedy trochę wypiję, ta nieśmiałość nagle znika...Tak to już jest. A kiedy raz gadałam z gościem (po tym jak poznałam go na imprezie) normalnie, to mi powiedział, że jakaś nieśmiała jestem i wydawałam się taka odważna i spontaniczna czy coś :D.
o Julix w jednym wąku pytałaś ile mam lat. odpowiadam: 15 :)
a dzieki :)
no ja kurde trace kazde opory po alkoholu. wczoraj przeciez byl moment ze siedzialam z grupa chlopakow (chyba 6 ich bylo :P) i normalnie z nimi gadalam, normalnie to pfff bym siedziala jak zakleta. i jeszcze nawet jak sie wylaczalam z romowy, to mialam olew na nich i tak w sumei nei czulam skrepowania. ale z fajkami najgorzej, ja normalnie ich nie znosze, a wczoraj, to o booosz z 5 na bank wypalilam :?
ja nawet nie umiem palić xD
ja umiem, ale tylko jak wypije. potem rano mam coz jak to si emowi "kapcia w ryju " ble :P
ja nigdy nie paliłam :D:D
witaj julix :* I'm back:*
Skoro mowa o fajkach:
mnie bardzo boli po nich brzuch chodź wyjaram czasem okazyjnie...
Ale czy po aru dymach szkodzą ode diecie? np. zatrzymują wode w organiźmie czy coś?