nie powinnaś patrzec ile ważysz tylko jak wyglądasz :twisted:
Wersja do druku
nie powinnaś patrzec ile ważysz tylko jak wyglądasz :twisted:
przeciez jak zaczniesz wychodzic przy 48-49 to Ci jeszcze kilka kg zleci :roll:
Kochana, ja tam u Ciebie nie widzę nawet centymetra więcej. O. Wyglądasz na 48.
I myślę, że 1200 dla Ciebie będzie nie za bardzo odpowiednie, raczej 1500 + ruch.Jeszcze nam schudniesz do 45 i co? tuczyć będziemy :twisted:
Będziemy będziemy !!! :twisted:
jutro wracam do chatki, teraz u kuzynki na kompie siedze :P ale jej nie a, nie chcialam wczesniej zeby widziala ta stronke. pierwszy raz odkad pamietam jest ode mnie grubsza. ogolnie jej waga pokazuje 1-2 kg za duzo. ja waze tu 52,5 :P a w chacie ok 50,5-51 mysle. kuzynka przy 1,68 wg swojej wagi ma 61 kg, czyli 8,5 wiecej niz ja. i nie uwazam jej za gruba, wiec jakim cudem gruba moge byc ja :P uch trace panowanie nad zarciem jem tak 2,5 tys dziennie, ale trudno. lepiej t niz jaknbym sie nei hamowala i jadla po 4 tysiaki. w domku zawsze troszke mniej wcinam, od 3.09 kategorycznie dieta. w szkole bedzie mi o niebo latwiej
a co do 45 :P ostatnio przy 49 zaczelam wychodzic i pod koniec mialam 47,5 no ale to bylo po 200 kcal dodawanie, mzoe teraz tez tak bedzie. no w kazdym razie 3-4 tyg 1200. jak moj zoladek na to pozwoli, bo ciagle chce jesc. wczoraj mialam napad :? tone lodow wieczorem zzarlam :? a i bylam we wrocku i kupilam sobie jeansy rurki rozmiar 27 :)
co do samopoczucia. nie czuje sie chuda, no ale gruba tez nie :) taka normalna jestem, ale nie chce byc normalna :P przy tym 48 sie czulam kapitalnie i bajecznie, wiec chce wrocic do tego! teraz juz widze powrot cellulitu na brzuchu, bli.
Jaka normalna? Chudziutka jesteś :) przysięgam.
OO Julix wróciła ;*
Tzn jeszcze nie wróciła ale zajrzala na forum :)
Co do Twoich odczuć, to mam podobne, nie czuję się gruba, ale chuda też nie ;/
Tylko że ja nie wiem jak to jest ważyć 48 kg :) Więc nie mam do czego tęsknić ;)
Ale mam nadzieję, że na tym 48 się ostatecznie zatrzymasz i nie będziesz schodzić niżej...zachowaj zdrowy umiar :)
Co do jedzenia to też chciałabym sobie 2500 dziennie wszamać ^^ hehe ;) Jak na razie jem 1300 max...ehh kiedy będzie chociaż 1800 ;)
Julix nie przeginaj z tym odchudzaniem ;/
chcesz wygladac jak patyk ? nie wiele Ci do tego brakuje... spojrz jakie masz okropnie chude nogi...brzuch masz extra i piersi ;] daj se juz na looosss utrzymaj ta wage i bedzie ok
Nika, a mozesz tylle juz? :P bo ostatnio cos pisalas ze ledwo 1200 jesz. ale tez tak mialam.
i mam nadizeje, ze Ty na 50 skonczysz, bo kurde jak patrze to tu takie chudzielce, ze mi sie zachce to 45 wazyc, bo bede najgrubsza :P
nie jestem chudziutka, jestem hmm dosyc drobna, bo mam warstwe tluszczu na brzuchu boczkach itp a mimo wszystko wchodze w s/xs. nawte jak bylam najgrubsza to max rozmiar L mialam ale raczej M bylo. a spodnie to gora 29
nog nie mam chudych, 50/51 to nei chude
Ja mam 52/53 :roll: co mam powiedzieć...?
A boczki to już mi się wylewają jak nigdy w życiu :(