Ja mam na 11 zakonczenie, ale ide o 9 bo musze sie u kumpeli wystroic ;d
No to milej zabawy, wrocisz opalona jak ulalala :)
Nie bój sie nie przytyjemy przez te zagraniczne jedzonko. Taki ruch bediemy mialy ;p
paa :*
Wersja do druku
Ja mam na 11 zakonczenie, ale ide o 9 bo musze sie u kumpeli wystroic ;d
No to milej zabawy, wrocisz opalona jak ulalala :)
Nie bój sie nie przytyjemy przez te zagraniczne jedzonko. Taki ruch bediemy mialy ;p
paa :*
Qrna jak ja wam zazdroszcze tych wyjazdów :wink:
No fajne wyjazdy maja dziewczyny 8)
Ale moja grecja też jest fajna xD
a ja nie jade zagranice :( ja jade tylko do czernicy i do bieszczd...ale za to na oboz zaciagnelam moja przyjaciolke i jej kuzyna :D:D:D:D:D:D:D:D
wakacje w polsce też są fajne 8)
pewnie.ja niestety nigdzie nie wyjedźam :(
Przecież można się śweitnie bawić na miejscu 8)
Co Wy tu się ząłmujecie :P !
Główki do góy i cieszyc sie z wakacji :mrgreen:
Dokładnie :wink: Ja zostaję w Polsce i to mi wcale nie przeszkodzi korzystać z wakacji :lol:
a co można robić w domku???? moje kumpele wyjedźają na kolonię :( a ja coś złapałam lenia i nawet na dwór nie chce mi się wyjść :/ wrrr
Mozna poćwiczyć :!: :P
pewnie,że będe ćwiczyć przynajmiej 30min dziennie i trzymać djetkę,czasem rusze się na działkę xD
ja cay lipiec mam ruchowo zaplanowany na ostatni guzik :lol:
a sierpien pewniespedze przed kompem :twisted:
albo na podwórku zamulając 8)
na dworze tez zamulamy xD ruszymy się ze 20min po całym ośedlu a potem siedzimy na ławce przed blokiem xD haha :P
Jakie robisz ćwiczenia na brzuch ? i w jakich ilościach? i czy codziennie?
ja kiedyś :d ćwiczyłam , ale mi nic nie dało
No i jestem z powrotem. Było bosko xD Zostałam jeszcze potem u koleżanki na kilka dni. Nie mam czasu pisać, muszę poprać ubrania i się spakować, bo jutro jadę na Mazury. Papa :*
wyciety post
julix- wyluzuj.
Jak masx teraz okres to wiadomo że sie wiecej wazy bo woda w organizmie. ALbo jak troszkę zjadłąs wiecej wczoraj to jedznie w Tobie siedzi.
Ty nie jesteś gruba i Twój brzuc świetnie wygląda !
eeee laska nie przesadzac coooo???? wygladasz ok... i nie masz sie czego wstydzic... ja tez bede miala okres i mi 1,5 kg podskoczylo (no mam nadzieje ze to z tego powodu) nawet jesli niew schudne juz to i tak nie mam zamiaru siedziec w domu ,albo plywac w ubraniach 'BO JA NIE SCHUDLAM' bez problemu... zaakceptuj siebie!!!!
brzuch jak prosie?? dobre sobie.
opanuj się , to nie jest forum proana.
jestes bardzo szczupła.
i brzuszek ładny.
:evil:
dziewczyno masz cudny brzuch i sie załamujesz?!!! :shock: ile ja bym dala za taki brzuszek !
jakbym miała taki brzuch to bym sie pocieła ze szczęścia...
masz śliczny brzusio!!!! nieprzesadzaj!
wiec tak... przytylam. ale nie jest zle. waze tak 53. uroslam do 164. najlepiej, ze poszlo mi najwiecej w biust i biodra. mam tam po 91. przed wakacjami bylo ok 86 w biuscie, a 84 w biodrach. heh. ciesze sie z tego, ale moj brzuch ucierpial (64 :arrow: 67). uda tez(51 :arrow: 53) ale troche mniej, wiem ze w wakacje nie dam rady dietowac. trudno. po wakacjach kupuje karnecik na silownie. ale w wakacje bede chyba jeszcze 6 weidera trenowac. ktos to stosowal na tluszcz? pomoglo? i dorzuce jeszcze hula hop. a i wreszcie mam wiecej w lydce... uff z 29 na 31...
nie no dobra... ja zaraz jebne. 55 kilo... i jednak 1,62 nosz k. mac. nie wiem kiedy tyle przytylam. kurde za dwa dni nad morze. porazka. ja chyba jesc nie bede zeby mi brzuch zlecial. nie no koniecznie musze zrzucic cos. chlopak do ktorego cos czuje, a on do mnie powiedzial ze mu sie podoba jak kobieta ma kraglosci... ej no teraz bylam gruba, a rok temu to w ogole, a wtedy mu sie najbardziej podobalam. tyle ze ja sie fatalnie z tym czuje. zalamac sie idzie, nie wiem jak 2 miesiace temu moglam narzekac ze waze 50 kg. teraz bym za ta wage duzo dala...
tez bym wszystko oddała by z powrotem wrocic do swojej wagi na którą narzekałam kiedys,ze duza...48kg :roll:
szkoda ze czasu cfnać nie mozna :(
ee tam co narzekacie że czasu cofnać nie można ..
Można przecież wrócić do dawnego wygladu !
Trochę wiary w siebie, silnej woli i już ;) Dacie radę ;) Jak kiedys dalyście to i teraz się uda ! :lol:
Twój brzuch jest szczupły. Ja mam gorszy, gdybyś mój zobaczyła, tobyś się załamała.
Hmm... Ja waże 58-55 kg przy wzroście 163 cm. I mam grube uda i wystający brzuch. Tylko na to mogę narzekać, bo reszta jest okey :)
ja moje uda od biedy zniose bo mam miedzy 52 a 53, ale brzuch... w talii mam 67... porazka. a nizej to szkoda gadac
Hym z góry przepraszam za irionię ..
Może wreszcie przestałabyście narzekać tylko wziełybyscie sie porzadnie do roboty.
Od gadania nie schudniecie.
tylko że w cm to łatwo się tyje a schudnąc trudno :(
ale olcieek masz racje że jak nic nie zrobimy to nic sie nie zmieni
I tu jest problem... dlaczego to co dobre musi być tuczące???
złośliwosc losu :(
no ale np. truskawki sa pyszne a nie tuczace wiec tak nie zawsze jest
niby mamy wybór ale i tak wiadomo co wygra
Ale na samych owocach nie da sie żyć
dzis drugi dzien 6 weidera. stosowalyscie to? jakie efekty i po jakim czasie?
Ja właśnie mam za sobą drugi dzień i zobaczę co z tego wyjdzie
są efekty szybciutkie w sumie tylko trzeba sumiennie robić.
wyrabiaja sie miesnie, ale jak masz tłuszczyk to robota bez sensu bo żeby było widać te miesnie to trzeba sie go najpierw pozbyć i najepsze do tego aeroby - brzuszki, jazda na rowerze, pływanie i inne takie ;)
dział z kultura fizyczna Ci pomoże :P
eeeh tam miesni to ja mam od cholery na brzuchu... pod warstwa tluszczu. nie chce biegac. rower ok, ale od biegania zleci mi tylek i biust, a tego nie chce. raz po raz moge pobiegac, ale nie za duzo. kurcze a samo hula hop jakbym codziennie cwiczyla cos mi da? ogolnie moze troche zrzuce bo teraz w miedzyzdrojach mam z kumpela biegac prze tydzien a potem jade na 11 dni na oboz rowerowy. od brzuszkow mi sie robi juz niedobrze, bo swego czasu na raz moglam 500 zrobic i juz mi sie porzadnie znudzily. moze po wakacjach na silownie pojde, zeby cialko umiesnic. a w domu hula hop. ale to all po wakacjach, nie mam czasu teraz
Skakanie na skakańce jest też dobre, przy okazji wyrabiasz mięśnie nóg.
A na pozbycie się tłuszczyku z brzuszka, to nie wiem... teżbym chciała się z tamtąd pozbyć.
Szkoda, że czekolada ma aż tyle kalorii :(
Powodzenia.
właśnie... kto ma pomysł na pozbycie sie tłuszczu z brzucha?