-
heh kurde obiad, za wcesnie :?
musze mamaie poweidziec, zeby pozniej robila.
hmm poszlo mi juz po trochu ze wszystkiego, z biustu juz mi chyba maksymalnie zeszlo :? nogi leca, z rak et znie ma co leciec, zostal brzuch i biodra ech no musze sie w cierpliwosc uzbroic :P no a ostatnie 2 tyg jadlam ok 1300 chyba i tak, bo zle chleb liczylam :P
-
U mnie na 1200-1300 leci waga na łeb na szyje zawsze :D
Generalnie to jest tak, że 7000 kcal to 1kg. Zapotrzebowanie kaloryczne w naszym wieku to jest jakies 2700-2800 kcal. Jeśli więc będziemy jadły 1300 kcal to wychodzi niedobór 1400 kcal. Czyli teoretycznie powinnyśmy gubić 1 kg w 5 dni na 1300 xD Ale mnie się wydaje, że mamy mniejsze zapotrzebowanie, poza tym jak się zaczyna dietę to metabolizm się spowalnia, dlatego na początku łatwiej się chudnie, a potem to już różnie... Tyle teorii, ale jak z praktyką to nie wiem :)
-
cierpliwosc jest najwazniejsza;D
-
o kurdeee prze zten wczesny obiad sie robie glooodna. chyba ok 17 zjem ze w kawalki chrupkeigo chleba :P
-
moja mama wywalila dzisiaj z obiadem o 10::D:D:D (pomidorowa) i o 13 hehehe
-
Ojaa ja mam zwykle obiad ok 16 :D (jak jest wolne)
-
i dobrze zjesz i masz do wieczora spokoj a tak to o 17-18 juz jestes glodna z reszta ja sie nie lubie tak napchac do poludnia
-
No, dzisiaj zjadłam obiad ok 14 i już mnie ssie xD Także nie wiem czy mam do wieczora spokój xD
-
ja od jutra bede jadla o 6.20, 15.15 i pewnie kolo 18
-
no ja jak wolne to przed 14 i zleee to :P ide z psem na spacerek :D
-
-
Ja tam obiadek jem o 13 :D taka tradycja u mnie a jak wracam ze szkółki to o 16:30 i już nic potem :D
-
od 16:30 nic już nie jesz? :shock:
ja jem ostatni posiłek o 19, a chodze spać między 23-północą, to ok. 21:30 juz mi w brzuchu burczy :lol:
-
ja tam rano moge jesc malo ale wieczorem nachodzi mnie taka ochota...i czesto wlasnie wieczorem mam napady ;/;/
-
Ja napady mam TYLKO wieczorem :D
Kiedyś w szkole miałam tak że naszła mnie ochota na pączka.. I po szkole pojechałam do piekarni, kupilam sobie 3 pączki, 2 drożdżówki, pasztecika z kapuchą, bułkę z pieczarkami, rogalika z czekoladą i gniazdko (jejku pamiętam to jakby to było dziś) a potem jeszcze wafelki i czekoladę i wszystko to zjadłam jednego wieczoru :| :| :| :|
-
Under, ja tez musze ok 19 ostatni, bo ok 22 i tak sie skreca mi w brzuchu,a le wtedy juz si eumiem m powstrzyamc przed zarciem hehe
zjadlam 2 mandarynki i kromke chrupkiego mm :D kurdee matka mi kaze isc do kosciola grr
-
ja w sumie jeszcze 3 tygodnie temu moglam zakonczyc jedzenie o 15
i nie bylam glodna (tzn ssalo mnie ok 22-23 jak szlam spac:D)
-
o kurde, nie no ja jak bym ostatni posilek jadla o 17 juz to bym nie wyrobila
-
ja bym tak nie mogła musze ostatni posilek jest pooooooozno boooo wieczorem uczucie głodu mam najciezsze
-
no ja ostatnio o polnocy musialam cos zjesc, bo az spac nei moglam
-
ja jem ostatni posiłek o 17.30 :wink: a zasypiam nie wcześniej niż około pierwszej w nocy, to wyobraźcie sobie jakie mój brzuch serenady urządza wtedy :lol:
-
ale tak jest zle bo jak chcesz sobie pozniej zjesc cos.. dajmy na to jestes na jakims grillu w lecie to nie dosc ze masz wyrzuty sumienia to jeszcze takie durne uczucie (ja tak mialam)
-
ja mysle, ze w trybie letnik, jak sie spac w wakacje chodzi ok 1 w nocy to spokojnie mozna o 21 cos jeszcze zjesc :D no ale jak ktos o 10 spac chodzi, to ok 18:30 :P
-
ja tam jem o 19,00 i mi wystarczy :D:D
-
Ja jak jem obiad normalnie to potem kolacyjkę o 18 i do rana sopokojnie wytrzymuje :lol: a po szkolę to jem obiado-kolację, najczęściej sporą i dlatego potem juz nic :D
-
no mi o 19 starcza zaleznei od dnia :P jak mam wielki apetyt, to walcze sama ze soba heh
-
Ja kiedy umyje zeby to już nie jem,kiedys mialam nawyk ze przed snem jadlam, ale teraz na szczescie na glkodniaka udaje mi sie zasypiać :wink:
-
Nie no nie oplaca sie konczyc posilku o 17:30 ;p troche za wczesnie
a wiecie zasada "jesc do 18" to dla tych co ida wczesnie spac.
-
ja chodze spad najpozniej o 23 bo rano jestem nietomna:D
-
ja jakos 2 tyg temu mialam napad lekki i wcielam jakax godzine przed snem 3 kawaly chleba z serem i majonezem... uchhhh nei popelnie tego bledu, bo sie cuzlam, jakbym rzygnac miala
-
No ja najwcześniej moge ok 23 zasypiać (w czasie szkoły), bo się ze wszystkim nie wyrabiam :D Ale kolację zamierzam ok 20 jeść, 3 godziny przed snem wystarczy :D
-
-
w poneidizlaki i srody najpozniej o 19 moge jesc, bo mam angola wieczorem, we wtroki albo 17:30 lub 20, zlaeznie jak pozno pojde spac, ale nie moge ostatnio przed polnoca zaypiac :?
-
ja całkiem niedawno jadałam o 21,00 a o 22,00szłam spać ;/;/ teraz staram się jeść o 19,00 i chodze spać o 23 :D:D lub po 22,00 ale i tak 3 godz przed snem starczy :D
-
-
ja ostatnio wywalilam pieczywo z kolacji, wcinam np 2 jogurty :D troche bilaka wiecej ejst wtedy :)
-
W tych poradach na dieta.pl piszą żeby jeść węgle przed snem bo cośtam cośtam :|
Ja angola napóźniej o 19 kończę, i ok 19:05 już jestem w domu więc mogłabym od razu jeść kolację, ale to trochę za wcześnie chyba dla mnie :D
-
wegle przed snem bo spimy dlugo a organim musi czyms zyc;]
-
no a ja slyszlam, ze bialko na noc lepsze. ja angola to koncze chwile po 21 2 razy w tygodniu :?
-
Ja też na koalcyjkę albo serek albo płatki, a węgle na śnaidanie bo i tak spale je :D