wiesz, sa ludzie ktorzy maja gorzej. moze daj mi swoj nr gg, to pogadamy :)
ja sie keidys tez cera przejmowalam, ale teraz to tylko do wagi obsesja mi zostala, nawet gdzy nie jestem gruba
Wersja do druku
wiesz, sa ludzie ktorzy maja gorzej. moze daj mi swoj nr gg, to pogadamy :)
ja sie keidys tez cera przejmowalam, ale teraz to tylko do wagi obsesja mi zostala, nawet gdzy nie jestem gruba
matka mnie obudzila, ale na szczesnie za pozno :D kurde w sumie nuda, za jakis czas skocze jakie produkty do zarcia kupic. poki co starcza mi tyle co jem, ale jak dlugo to potrwa, mam nadzieje, ze wiecej niz moje przelomowe 2 tygodnie. poki co zjedzona 3 kromki chrupkiego z serkiem i pomidorem i mus malinowy. ok 300 kcal
mniaaaam kochane malinki :D
3mam kciuki za CIebie, dasz sobie rade ;) na pewnoooo! :)
uhhh ja robie obiadek i zmykam na zajecia, potem do domuuu :]]
mayha to dzś będzie pyszne domowe jedzonko :D
no ja teraz warzywka na patelnie jakies zjem (juz chyba od tygodnia mam na nie faze :P )
i moze mus jablkowy :p takie pyszne te musy saaa :D
a jaki mus, coś sama robisz czy jakiś kupny?
kupny, firmy gellwe o smaku szarlotki, no pychaaaaaaaaa. ja jestem beztalencie kuchenne, wiec sama nic nie zrobie :P
ahaa to chyba kojarzę o który chodzi ale tego smaku nie widziałam
no teraz jem kolacje :) dzis ok 1200
ale mam ochote cos zjeeeeesc. ale sie nie dam :) no coz poki co dziala wmawianie sobie, z ejeszce nei raz zjem pysznosci, ale to wcale nie musi byc zaraz :P wytrzymam cholerny miesiac i tyle :D potem bedzie z glowy.
jutro bede musiala jesc na miescie, ale chyba zjem wtedy nie wiem moze na lody pojde, czy cos, zadnych fast foodow