-
uuu warzywka na patelnię, najbardziej to je lubie wymieszane z ryżem, cudoo
-
no mniam, ja rozne probowalam, z ryzem nie jem. wybieram takie, co maja 100-250 kcal. dzis zjem takie co beda mialy 225. pychaaaa sa hmm kurcze raz zawyzam, raz zanizam... bylam pewna, ze dzis zjadlam 100 g gotowanego makaronu i 200g mandarynek, keidy jak zwazylam je, to wyszlo ze to 60 g makaronu i 150g mandarynek no i roznicy to daje prawie 100 kcal, a jak w kazdym posilku tak przesadzam to moze byc wiecej. wiec dzis na razie 650. potem wlasnie te warzywka i hmm moze kawalek czekoladki, sama nei wiem :P
-
oj warzywka <marzy> pychotka :P
a jakie jecie? smazone, gotowane, na surowo?
-
no ja smazone, trudno jesc mrozone na surowo :P
ale ja je smaze na wodzie :P bez zadnech oliw, czy czegos :P
-
ja też smażone ale na oliwie :P
-
ja też nie daje żadnego tłuszczu
-
na wodzie?? pierwszy raz słyszę..
-
e tam, nalewam troche wody i robie :P nawet patelnia sie nie przypala kurczeeee z jednej strony caly czas mam ochote jesc, ale z drugiej jakos tak nic mi nie pasuje. za to pije juz 3 herbate z miodem. juz sobie nimi z 200 kcal dzis nabilam :P no ale hmm poki co to z warzywami bedzie 1000. a na mandarynki brak ochoty. pewnie sie skonczy, ze wypije kolejne 3 herbaty z miodem :P
-
ja mam patelnie teflonowa wiec tłuszcz zbędny woda zresztą też
-
a ja wczoraj miałam straszną ochote na mandarynki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki