rozumiem cię... mam to samo ;/ przy 48 stękałam jaką mam "ogromnąąą" dupe.. a teraz bym sie dla niej pokroiła![]()
ale juluś ty bedziesz dobrze przy 49 wygladała, a mi osobiście sie podoba te twoje 8.. jest troszę chudziutko ale przecież tez o to troche chodzi? wkońcu to nie est chudość anorektyczki, i ty sie na tym ztrzymasz i nie będziesz niżej schodziła... tymbardziej skoro ta waga ma ci przywrócić lepsze samopoczucie...samoakceptacje... zresztą sama wiesz jakie po ulicach szkieletory chodzą..- co one mają powiedzieć?
no trzymaj się, do jutra papa ;*
(jutro chyba stanę na wagę)
Zakładki