No to zaczynam od jutra, a właściwie od teraz bo już dość z obżarstwem.
W koncu trzeba wziasc sie za siebie - wakacje i plaza juz nie daleko, wiec...
Dietka & ruch, ruch i jeszcze raz ruch!!!
Mam nadzieje, ze bede mogla liczyc na wasze wsparcie i jak bede miala chwile slabosci to dostane kopa lub cos w tym stylu.