Wątek: psia dieta.

a moze królicza? (kroliki wpierniczja cos non stop )

Ooo ja proponuje świnkę morską :P One to wpierniczają za trzech xD

Wiem, bo mam taką śliczną długowłosą

Moje koty to dopiero potrafią wcinać ;P hehe I później się dziwić ich kształtom hehe No ale trzeba przyznać że są sprytne :P Od kiedy nauczyły się jak upolować gołębia to zjadły już wszystkie jakie mieszkały u mnie na działce :P No i jakoś ptaki tam się ogólnie rzadko pokazują ;P

O booooże koty polującei zjadające gołębie ?
A fuj :P

Strasznie nie lubię gołębi. Mam gołębiofobie xD

moja kotka jakby takiego gołebia zobaczyła to prędzej by uciekła niż zapolowała :P
ale za to wszystkie muchy w domu łapie :P i musze uważać, żeby osy nie próbowała wszamać ...
no a wszystko tak a propos tematu głównego

jak tam dieta?

A właśnie co do os..... To mój pies ma bzika na punkcie wszystkiego co lata i bzyczy hehe Tylko jak zobaczy pszczołę z zasięgu to na nią poluje ...... Nawet te bąki wielkie potrafi zjadać... I ja się zastanawiam czy nigdy w język go nie podziabały te owady.....

ta 'psia dieta' jest głęboko idiotyczna.

powodzenia w tysiaku ;*

Jej Aniołku nie wiesz nawet jak ci zazdroszcze Mialam owczarka niemieckiego, ale nie zyje od kilku miesiecy... I teraz moi rodzice nie chca nastepnego, a ja mam łzy w oczach jak widze na ulicy jakiegoś wilczurka... Piekne i kochane psy

mi sie wydaje,ze w 90 % bedzie efekt jojo, bo dieta powinna powodowac,ze zmniejsza nam sie zoładek i potrzebujemy mniej jedzenia,zeby sie najesc (dlatego wszedzie pisza i radza 5 malych posilkow dziennie). Takim jednam sytym posilkiem mozna rozepchac tylko brzuch i nic wiecej nie wiem jak bym wytrzymala w pracy do 16 bez jedzenia,dla mnie energetyzujace sniadanie to podstawa dobrego samopoczucia ale kto chce niech probuje,a noz sie uda