Hej wszystkim mam NAPRAWDE DUŻY problem. Mianowicie moja mama nie pozwala mi się odchudzać( a raczej chociaż w małym stopniu ograniczyć jedzenie) Kiedy tylko zostawie troszkę jedzenia na talerzu (a nakłada mi nieziemskie porcje) to odrazu jest awantura :P Najgorsze jest to że mama jest chudsza odemnie !!! Wszyscy jej to mówią a ona się cieszy i najwyraźniej ma z tego satysfakcję !!! .... A pozatym potrawy przez nią gotowane są tak tłuste .....niewspomnę o kolacji ..... np. wczoraj : Zrobiła dwa duże talerze kanapek podała nam(sama oczywiście nie zjadła ani jednej) i znowu była jazda jak coś zostało ....Sama nie wiem już co zrobić ... próbowałam jeść w pokoju i resztki chować, ale mama najwyraźniej to zauważyła i każe mi jeść w kuchni ze wszystkimi !!! Rozmawiałam z nią o tym ale ona uważa że powinnam się dobrze odżywiać bo dorastam ... przecież nie może decydować za mnie !!!! to jakiś terror Poradźcie mi coś bo ja już nie wiem co robić ....
Zakładki