nie bo pojutrze bedziesz miala napad :) owocową dietke zostaw sobie na cieplejsze dni :)
Wersja do druku
nie bo pojutrze bedziesz miala napad :) owocową dietke zostaw sobie na cieplejsze dni :)
Na pewno?
W sumie to patrzcie...
Sniadanie:
2 jabłka
II śniadanie:
1 jablko
Obiad:
2 starte jabłka
Podwieczorek+ kolacja
3 jabłka
W sumie 7 jabłek, czyli kolo 750 kcal..
To nie jest mało :lol:
Coraz bardziej się przekonuję
Tu nie chodzi o to, czy mało
tylko CO.
cheerli, witam witam starą wyjadaczkę 8) fajnie, że się podnosisz, ja długo nie mogłam się pozbierać, aloe już ok :lol: no i nie szalej z tymi owocami - uprzedzam, żeby potem nie było "a nie mówiłam" 8)
eee tam, zmotywowaana t dasz rade, a jak nie to bedzie beka :D
same jablka??
caly dzien??
ja bym pozniej patrzec na nie nie mogla:P
No witam, witam :wink:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
Mam nadzieję że się uda...
No ok, postaram się.
A jak tam u Ciebie? :wink: :wink:
Dzisiaj tak:
Śniadanie:
serek 180 g z muesli (170 kcal), avokado (200 kcal) - nie mogłam się powstrzymac :oops:
II śniadanie:
kubeczek loda 220ml, wszyscy jedli więc ja też :oops: (200kcal)
Obiad:
łyżka ziemnaków, bigos bez mięsa z kiełbaską.. :wink: (350kcal)
950 kcal....ups...no ale cóż..
Narazie jem 1200 kcal, w przyszłym tygodniu znmiejsze do 1000kcal...
Dzisiaj tylko jablka! A raczej góra 3!
Wiecie co wpadłam na taki pomysł....
rano jem normalnie, 350 kcal śniadanie, 350 kcal obiad, albo inaczej ale żeby w sumie wyszło 700 kcal. A po południu same owocki i warzywa...Jabłka, mandarynki, ogórki, pomidory, kapusta kiszona....
W sumie to chyba dobrze, bo na wieczór lżejsze i o wiele mniej kaloryczne rzeczy..
Co o tym myślicie?
Właśnie wrócilam z angielskiego..
Zjadłam 1,5 bułki z dynią z Flerynki...Pychotka :P
Zaraz się przebieram i idę robić 50 brzuszków prostych i po 20 na boki...
A potem może z 5 min. hula-hop...
Trzeba się wziąć za ten brzuchol :P
Zrobie jutro zdjęcia sobie to Wam wkleję :lol: :lol:
Na brzuch świetne są (przynajmniej dla mnie) ćwiczenia z Tamilee Webb "Ja chcę mieć taki brzuch" Polecam :D
świeeeetnie. ja hulahopem nie umiem rkecic, i anwet nie mam :/
hm... jutro mam ważenie, boje sie jak przed maturą :P