No wlasnie ja tez iwdze ze lepiej wygladam a waga nie spada... To zagadka jest... Jak nie masz zastoju teraz to wiesz ostro do pracy sie bierz i wykorzystuj poki sie da. Ja chyba od tego forum sie uzaleznilam :P
No wlasnie ja tez iwdze ze lepiej wygladam a waga nie spada... To zagadka jest... Jak nie masz zastoju teraz to wiesz ostro do pracy sie bierz i wykorzystuj poki sie da. Ja chyba od tego forum sie uzaleznilam :P
Ja jestem przypadek mega uzaleznienia
JA TU UZ SIEDZE PRAWEI CALY DZIEN. OSTATNIO MOJ CZAS WYGLADA TAK : BDZE SIE, WSZYTSKO CO TAM RANO ROBIE POZNIEJ DO SKZOLY A JAK NIE TO SIEDZE W DOMU I JESTEM NA FORUM PO SKZOLE TEZ ROBIE SOBIE OBIAD I NA FORUM POZNIEJ CZYTAM OGOLNIE TERAZ DUZO CYZTAM I NA FORUM NA FORUM NA FORUM ! zero zcyia.. :P
nie no ja musze z domu wychodzic bo jak za dlugo siedze to potem zaczynam miec schizy ze nikt mnie nie lubi i ze jestem kompletna oferma. Takie moje schizy Ale jak przy kompie siedze to tylko na forum, innych stron nie odwiedzam raczej. Ale to forum pomaga i przy okzaji to dobra zabawa.
ojj no waidomo, czasami na wolonosc wyjsc tzreba, ale ja troche jak wampir. hahaha
AAAAAAAAA zaczynam się bać...
]:->
Jak na razie zjedzone:
razowy 90
poedwica 15
troszke pasztetu 60
4 łyżeczki jogurtu 50
makaron+ gulasz 550
kinder pingui 130
razem 900, dzisiaj idę biegać więc do 1200 pozwalam sobie dobić Pogoda piękna, byłam się opalać... Teraz się nudze. Co najczęscie robicie w weekedy może jakis pomysł mi wpadnie.
oj ja dzisiaj w koncu sie wybieram na rower bo juz od tyg. sie zanosze i co chwile padalo a teraz goraco i prawie bez chmurnie nienawidze natomiast biegac ale tylko z jednego glupiego powodu heheh
ja juz nie dosc ze w weekendy sie nudze to jeszcze w tyg. bo po maturze jestem wiec mam dluuugie wakacje ;/
No własnie ja też się nudze. I szczerze mówiac nienawidze siedziec w domu bo zaraz mnie wyrzuty sumienia łapią. Dlaczego nie lubisz biegac?
Zakładki