Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Aborcja- co sądzicie na ten temat?

  1. #1
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Aborcja- co sądzicie na ten temat?

    Wklejam Wam tutaj coś o aborcji...

    Co się stało, ja żyję
    Ja naprawdę żyję
    Dar życia otrzymałam.
    O, braciszka z boku poznałam
    On też prawdziwie się raduje
    I swiata oczekuje.
    Dzięki Ci mamusiu
    I kochany Tatusiu
    Braciszku patrz, co? się stało
    Jakies swiatło się tu dostało
    Jakies narzędzie błyszczace.
    Ała!!! Jakie? kłujace
    Braciszku, co oni Ci robia?
    Dlaczego dziurę w brzuszku Ci zrobili?!
    Mamusiu!!! Braciszka rozrywaja
    Raczki mu wyrywaja!!!
    Własnie wykłuli mu oko
    I serduszko rozdarli głęboko.
    Jestem krwia braciszka zbryzgana,
    Mamusiu moja kochana.
    Już nie ma nas dwoje-zostałam sama,
    Jak ja się mamusiu boję
    Pocę się w kolorze krwi
    Mamusiu nie pozwól umrzeć mi.
    MAMUSIU!!!
    Ten potwór paluszki mi obcina
    Już jest kaleką Twoja dziecina.
    Mamusiu, co ja takiego zrobiłam?
    Ja tylko się życiem cieszyłam.
    Mamusiu! Ja jestem miłoscią Boga do Ciebie
    On naprawdę chce mieć nas w niebie?
    Jego miłosć nigdy się nie kończy
    Nawet po smierci się nie skończy.
    Ratunku Mamo!!!
    On urwał mi już kolano.
    Tatusiu! Ja będę Twoim skarbeczkiem,
    Będę Twoim aniołeczkiem, ale pomóż mi
    Niech nie wyrywa drugiej rączki mi
    Tatusiu, Mamusiu!!!
    Ja mogę być głodna, nie potrzebuję pieniędzy
    Kochani ja mogę żyć w nędzy
    Ale nie pozwólcie, aby mnie zamordowali
    I życie mi zabrali.
    Mamusiu, ja jestem jeszcze mała,
    Ja będę zawsze Cię kochała
    W Twojej starości będę promyczkiem słońca
    Będę miłością Cię obdarzała do dni Twoich końca.
    Mamusiu!!! Jakis błyszczący nóż
    Gardło podrzyna mi już
    Nawet nie wiem jak Wy wyglądacie
    I dlaczego mnie nie kochacie?!
    Mamusiu!
    Czy ja umieram, dlatego, że tatuś Cię dręczy?
    Że Cię nie kocha i męczy?
    Ja Cię tysiąc razy mocniej będę kochała,
    Ja Twoja córunia mała.
    Ja będę Ci buzi na dobranoc dawała
    Ja będę się z Tobą bawiła i śmiała.
    Mamusiu kochana!
    Nie pozwól żebym została zmasakrowana.
    MAMUSIU!!! ,On teraz szczypcami oczy mi rozdusi,
    Nie będę widziała mojej mamusi
    Ale Ty mnie mamusiu będziesz widziała
    Spójrz do śmietnika, tam będę leżała. Mamusiu!!!
    Dlaczego życie mi dałaś
    I tak okrutnie je odebrała??
    Mamusiu patrz!
    Twoją córunię w krematorium spalili
    Ale duszy jej nie zabili
    Ja w Twoim umyśle będę żyła,
    Będę po nocach Ci się śniła
    I będę po nocach do Ciebie wołała,
    Ja Twoja Córunia mała.
    Mamusiu, dlaczego zatykasz uszy ?
    Przecież nikt Cię nie ogłuszy.
    To przecież ja, Twój skarbek kochany
    Ten, co miał brzuszek rozerwany.
    Mamusiu, pamiętasz jak się bałam ?
    Jak o pomoc do Ciebie wołałam ?
    A pamiętasz mamusiu oczy tego lekarza ?
    Co śmiercią dzieci obdarza ?
    Kto mu dał prawo, by zabił Twoja dziecinę ?
    Twoją niewinną kruszynę, mamo.
    Czy ta powolnej śmierci porcja
    Nazywa się ABORCJA ?
    Zapytaj rządzących o nazwiska
    Poznaj tych ludzi z bliska
    Sprawdź, czy oni tez swoje dzieci zabijają,
    Czy tylko Ciebie w pogardzie moją ?
    MAMUSIU.
    W naszym kraju mordercy chodzą na wolności
    A niewinnym łamie się kości.
    Ustawy ludobójcze podejmują
    I Tobą się wcale nie przejmują.
    Mamusiu moja kochana,
    Dlaczego cierpisz i jesteś załamana ?
    To przecież ja, Twoja Córunia Twoja,
    Mamusiu moja, gdyby? wtedy mnie ocaliła,
    MAMUSIU !
    W Twoim sumieniu, będę ciągle żyła
    I będę za Tobą bardzo tęskniła
    Że Twoja córeczka najbardziej by Cię kochała.
    Mamusiu moja
    Ja nawet teraz jestem Twoja


    Do tego linki:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Płacze jak bóbr....

  2. #2
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie



    straszne!! ja jestem przeciwna...jak można zamordować taką bezbronną, niczemu niewinną kruszynkę...

    Dilitation & Evacuation (D&E) (rozdrobnienie i usunięcie)
    Metodę tę stosuje się po 12 tygodniu. Potrzebne jest narzędzie przypominające kombinerki (kleszczyki Weirtheima - abortcang), ponieważ kości i czaszka dziecka są już częściowo zwapnione. Nie stosuje się znieczulenia wobec dziecka. Aborcjonista wprowadza narzędzie do macicy, chwyta nogę lub inną część, a następnie obracając wyrywa ją z ciała dziecka. Czynność tę powtarza raz po razie. Kręgosłup musi zostać rozłamany, a czaszka zmiażdżona, aby ich usunięcie stało się możliwe. Funkcja pielęgniarki polega na skolekcjonowaniu części ciała dziecka, w celu upewnienia się, że wszystko zostało usunięte.

    wyobraźcie sobie że teraz Wam ktoś na żywca wykręca nogę i odrywa....

  3. #3
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dajcie spokój...
    Jak można..

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    jejku prawie się popakałam nigdy w życiu bym nie usunęła swojej ciązy nawet jakby bylo tylko wpadką i tak bym je kochała

  5. #5
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też bym nie usunęła..
    Tego nic nie wytlumacza ale patrzcie..15 letnia dziewczyna wpadnie i co całe życie zniszczone i swoje i dziecka...
    Nie wiem co bymobiłam w takiej sytuacji

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    ale czy nie lepiej urodzic takie dziecko i oddac jakiejs rodzinie ktora nie moze sie cieszyc darem płodności? tak przynajmniej bedzie mialo kochajaca rodzinke a tak to wyladuje w smietniku

  7. #7
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też tak myślę..
    Ale popatrzcie z perspektywy kobiety, a właściwie dziecka..
    Całe zycie zmarnowane...

    No ale to nie wytłumacza aborcji!

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    dokładnie to nie wytłaumcza aborcji, lepiej oddac dziecko, ja bym wolala juz byc adoptowana niz martwa

  9. #9
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    nie chcę być brutalna...ale taka 15-latka też ma rozum...i jak jest na tyle dojrzała, że idzie z kimś do łóżka to niech poniesie później tego konsekwencje... bo jeśli chodzi o przyjemność to wszyscy są chętni a jak przychodzi do zapłaty za swoje błędy to się zwala na innych - w tym przypadku karę ponosi dziecko, choć nie jest niczemu winne...

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    smutne
    ale dziewczyna np. w wieku 15 lat może zostać do aborcji zmuszona przez roziców....
    to jest najgorsze..jak ona wcale tego nie chce.

    no wlaśnie, po co w takim wieku wogule zaczynać..no ale jak już się stanie trzeba znaleśc rozsądne rozwiązanie a nie iść na łatwizne..a tak jest niestety

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •