Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 17 z 17

Wątek: Aborcja- co sądzicie na ten temat?

  1. #11
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Niestety, najczęśćiej

    I właśnie najczęściej dziewczyna chce urodzić dziecko, tylko co poradzi skoro rodzice każą iść na aborcję..

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    Ja jestem za abrocją dodam, że mam 29 lat, żeby nie było. Czesem sa względy takie, że ciąże trzeba usunąć np.
    - medyczne - uszkodzenie płodu czy wady genetyczne
    - psychiczne np. ciążą w wynkiu gwałtu

    Wiec abrocji mówie TAK, ale tez mówię TAK temu, by smarkule w gimnazjum juz uświadamiac, że za pierwszym razem tez mozna zajśc i w sumie więcej mówic na temat antykoncepcji, powinna byc dotowana przez państwo A natykoncepcja nie jest stosunek przerywany czy kalendarzy - metoda bardzo zawodna :P


    Pozdrawiam

    P.S.
    Cheerli 15latka ma sie uczyć, a nie zajmowac duperelami, poza tym nie jest dojrzała emocjonalnie, jak i fizycznie do roli matki. Dziecko to nie zabawka, ono wymaga odpowiedzialności 24 h na dobe. A skoro zaszła w ciążę to świadczy tylko o braku odpowiedzialności u takiej dziewczyny, jak u jej chłopaka. Przeczytajcie to co napisałyście za 10 lat czy 15 wasze myslenie sie zmieni i to diametralnie.

  3. #13
    Awatar pgosia
    pgosia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-05-2006
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    136

    Domyślnie

    agalicht, zdajesz sobie sprawę jakie tu się piekło zaraz rozpęta? Ja zbyt dużo czasu spędziłam na forum gazety, żeby się pchać w rozmowy o aborcji - jak się spotkają przeciwnicy (jak piszące wyżej dziewczyny) i zwolennicy (jak Ty czy ja) to wtedy zaczyna się WOJNA. Więc ja wychodzę :>
    edit: no dobra, dyskusji nigdy za wiele. Mam nadzieję, że to tylko ci z forum.gazeta.pl to tacy krzykacze. Miłej wymiany poglądów życzę :]



    がんばれ!

  4. #14
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jasne, ze czasami ciąze trzeba usunąć....
    Kiedy jest zagrożenie dla życia matki - wtedy nie ma innego wyjścia.
    Ale to jest całkiem inna sytuacja, robi to doświadczony lekarz w odpowiednim dla dziecka czasie.
    Więc jesto to praktycznie 'niebolesne' i niewyczuwalne..
    Gorzej jak 15-sto latka bedzie usuwała ciążę w późniejszym stadium....


    I nie bójcie się że rozpęta się kłótnia, bo każda z nas ma rację...
    Ale jestem stanowczono NIE aborcji na zyczenie!!!!!!!!!!!!!!

  5. #15
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no własnie...choć generalnie jestem przeciwna, to zależy od jednak ok tego jakie są okoliczności, nigdy nie można oceniać wszystkiego tak samo - to tak samo jak ktoś zabija byle by zabić albo zabija w obronie własnej - czyn ten sam, ale zupełnie inne okoliczności. I też uważam, że powinno się więcej mówić o metodach zapobiegania (skutecznego). No i jak napisała Agalicht - 15-latka powinna się przede wszystkim skupić na nauce - na przyjemności jeszcze przyjdzie czas 15 lat to bądź co bądź za mało

    P.S. co do piekła - nie mam zamiaru na nikogo naskakiwać itd, w końcu każdy ma prawo do swojego zdania, nie? zresztą nie będę pyskowac do osoby starszej (w sensie starszej ode mnie )

  6. #16
    cheerli jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie!
    Strasznie miało mówi sie o antykoncepcji...i równie malo o aborcji..Bo to nie tylko wielka krzywda dla dziecka, ale także dla kobiety....
    Przede wszystkim uraz psychiczny...

    A zresztą wkleję to:

    "Fizyczno-biologiczne" zagrożenia i konsekwencje wynikające z przeprowadzenia aborcji:

    krwotoki (spowodowane uszkodzeniem narządów rodnych kobiety lub niecałkowitym usunięciem szczątków płodu).
    zakrzepy (mogące powodować zapalenia żył i innych organów wewnętrznych, a także - zator płuc).
    infekcje (przede wszystkim narządów rodnych), zakażenia krwi.
    powikłania (stany zapalne, niepłodność, zaburzenia w miesiączkowaniu).
    komplikacje w przypadku kolejnej ciąży (ciąża pozamaciczna, samoistne poronienie, przedwczesny albo opóźniony poród, zwiększenie się prawdopodobieństwa łożyska przodującego lub łożyska przyrośniętego, niewydolność szyjki macicy).
    śmierć matki.
    Psychiczne zagrożenia i konsekwencje wynikające z przeprowadzenia aborcji (tzw. "syndrom poaborcyjny"):

    depresja mogąca - w niektórych przypadkach - prowadzić do wrogości wobec kolejnych dzieci.
    osłabienie więzi rodzinnych i "instynktu macierzyńskiego".
    dysharmonia i otępienie w życiu emocjonalnym.
    bolesne wspomnienia.
    wyrzuty sumienia.
    szereg innych negatywnych przeżyć.
    ~

    Powinno się zdecydowanie więcej o tym wszytskim mówić!

  7. #17
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    A mnie wkurza że o Aborcji decuduje kościoł i nasi mądrzy politycy. Kościół wogóle nie powinien sie wtracac do tego. Takie moje zdanie.

    Jeśli chodzi o sama aborcje to mam mieszane uczucia. Mam córke sześcioletnia, mam 25 lat ( niepełne), obliczcie sobie I powiem sczezrze że nie chce drugiego dziecka. Za duzo mnie to kosztowało i psychicznie i fizycznie. Jestem sczęśliwa że mam swoją rybke ale mojej miłości nie starczy juz dla drugiego. Tak czuje.

    Przypusczam że gdybym zaszła w ciąże nieplanowaną chciałabym ją usunąć, ale nigdy nie mozna tego wiedzieć na pewno. To są takie sytuacje ,że nie mozna sie zarzekać ze "nigdy, nie i wogóle nie mam mozliwośći".

    Druga srawa która jest w tej dyskusji wazna to ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Jesli chcesz zarzyc przyjemności rob to zgłowa. Nie zyjem w średniowieczu i każdy nastolatek zdaje sobie sprawe z kosekwencjii i wie jak im zapobiec.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •