-
cwiczylam na siłce wsyztskie partie mieśni, teraz nie ćwicze wogole
-
Jak ty robsiz ze ci tak obnizylo cm ??
-
hmm nie wiem, po prostu tłuszczyk zleciał i woda podskórna.. ćwiczyłam naprawde mało... był czas ze wolałam troszke sie pogłodzić niż wsiąśc na stacjonarny rower...
ale i tak stwierdzam ze mam w ciągu dnia dużo ruchu. dużo chodze, wysiadam przystanek szybciej jak wracam ze szkoły, wychodze popoludniami, spotykam sie z przyjaciółmi...
-
hej directe..
ogladałam wszystkie twoje fotki i masz sie czym pochwalić.. nie to co ja
a ty nie narzekaj na swoje nogi bo one są coraz lepsze..
-
witam laseczki 
moja waga 61,5
napiszę jeszcze cos wiecej pozniej.
fotka przed wyjsciem na impreze:

ja myśle ze nie jest zle i ze 58 to absolutne minimum w moim przypadku
-
mam drobne pytanko....wykonujesz jakies cwiczenia na biust ?? bo widze ze tylko 6 cm Ci zginelo....a mnie z 2 kg 2 cm...
-
gratuluje cudownych wynikow...serio, bardzo zazdroszcze...teraz masz piekną figurę
-
witam wszytskich 
ciekawe czy ktoś mnie jeszcze tutaj pamięta
nie pisałam, bo nie byłam na diecie i wogole jakos postanowilam zrobic przerwe na forum.
nie miałam joja, nie zniknęlam ze wstydu ze przybyły nowe kg. nie przybyły
a moja waga 61 maksymalnie sie ustabilizowała. czy mam okres czy duzo pojem zawsze jest 60-61. wole podać górną granice niż samemu się oszukiwać 
teraz mam maturke. za 2 tyg bede po wszytskich examach. i zaczynam ćwiczyc. ćwiczenia siłowe na przmeian z aerobami. 58 nadal aktualne. a na przyszłość waga do 60 ale z męśniami - będzie pięknie.
jeśli chodzi o diętkę to nie trzymam już takiej jak kiedys (patrz str. 1) nie liczę kalorii. jem dużo ilościowo ale mało kalorycznie. wiele moich starych nawyków zostało. dziś zjadłam:
śniadanie - 4 łyżki musli + 250 ml mleka 0,5% i shake białkowy
2 śniadanie - kromka chleba pełnoziarnistego z twarogiem, szynką i połową pomidora
obiad - sałatka z 100g śledzi odmoczonych i mieszanka warzywka + 2 pomarańcze
kolacja - pół serka wiejskiego + kromka chleba z lnem
w ciągu dnia 3 herbaty zielone i 2 kawy i mnóstwo wody
jeżeli zobacze ze ktos jeszcze mnie pamięta, uaktualnie wymiarki 
pozdrawiam i zachęcam do śledzenia tematu
-
witam 
właśnie sie obudziłam i weszłam na wage. równe 60 
kolejny dzień, kolejne zadania z matmy... w poniedzialek maturka...
ej naprawde nikt mnie nie pamięta?
-
witam 
właśnie sie obudziłam i weszłam na wage. równe 60 
kolejny dzień, kolejne zadania z matmy... w poniedzialek maturka...
ej naprawde nikt mnie nie pamięta?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki