kolejny raz nie wyszło... moja historia rozpoczyna się 1,5 roku temu... po wakacjach stasznie przytyłam i postanowiłam zgubić zbędene kilogramy... moja walka jednak nie okazała się taka łatwa... waga wachała się przrez ten czas od 72kg do ulubionych 60kg... moim problemem jest ogasający zapał i uzależnienie od słodyczy oraz produktów mącznych... co mam zrobić żeby nie było tak jak zawsze czyli, że odchudzam sie 3 dn, a czwartego zjem tyle, że nadrobie poprzednie 3 z nawiązką... teraz waże 70kg... jaką diete wybrać?? co robić??... POMOCY!!!
Zakładki