Tylko bez płaczu prosze, będziesz jeszcze szczuplejsza, tylko troche wysiłku musisz w to włozyc
Tylko bez płaczu prosze, będziesz jeszcze szczuplejsza, tylko troche wysiłku musisz w to włozyc
Mam pierwszy krok za sobą, 2,5kg za mną choć wiem że to chwilowe i jutro moge wrócić do 79 ale mimo wszystko jestem happy to daje mi siłe walczyć ze swoimi słabościami Mam nadzieje że wasza waga zrobi wam dzisiaj prezencik i też zobaczycie numerki w dół życze wam tego z całego serducha i pozdrawiam
Ja od poniedziałkiu dzisiaj weszłam na wage i kilo ... mam cele i ambicje ale cóż z tego jak w domu wkolo wszyscy szupli co chwile kupują jakieś czekolady mama wczoraj na obiad zrobiła kasztelany na kolacje krokiety potem siostra kupiła chipsy i pod nosem mi tym wszystkkimmm i powoli zaczynam pękać hehhhhhhhhhhhhhhhh
Tak bardzo przytyłaś po wypadku? współczuję
Powiedz im, że chcesz schudnąć. Nie zrozumieją, ale może nie będą aż tak ostentacyjni?
chce schudnąć co najmniej 20 kg, jak sie nic nie robi tylko leży i je to naprawde nic dziwnego
dasz rade! ja juz nawet nie pamietam jak bylo te 20 kg dawniej...
Ola nie poddawaj się... Ja też muszę się przyznać... Dzisiaj o mało nie zgrzeszyłąm i nie wziełam czekolady... a tak mało brakowało... lecz na całe szczęście nie poddałam się pokusie trzymam się i mam nadzieje że ty tez będziesz Zycze Ci tego bardzo bardzo baaaardzo UŚCISKI :*
troszke ruchu i zapału i zrealizujesz swój wymarzony cel....ah...ten cel.. pozdrawiam!
Zakładki