Kotek, po pierwsze, ile masz wzrostu.
A jeśli chodzi o dietę, to nie trzeba specjalnie kalorii liczyć, zeby schudnąć.
1) Wywal słodycze. W niedzielę zjedz sobie niskokalorycznego loda, albo jakieś 2 ciasteczka czy 2 kostki czekolady i starczy.
2) Ogranicz produkty mączne. Więc chleb biały baj baj, jedz graham i pełnoziarnisty, ale w zdrowych ilościach.
3) Kasze, makarony, ryże - można, ale także nie za dużo, od czasu do czasu.
4) Białko, jogurty, sery, jajka, mięso - dzięki białku rozwijają się mięśnie.
5) Wapń - dużo mleka conajmniej 2%, to potrzebne do rozrostu kości. Te beztłusczowe są ***** warte.
6) Soki z kartonu, cole, oranżady - wywalamy, moze gaszą pragnienie i zapychają żołądek, ale robią dużo szkody.
7) Nie rezygnuj z tłuszczu. Możesz posmarować cieńko masłem kanapkę, usmażyć mięso na tłuszczu. Prawda jest taka, że w tłuszczu rozpuszcza się większość witamin - bez niego możesz się nabawić chorób.
Owoce w umiarze, mają dużo cukrów. Wywal winogrona, banany, jabłka, gruszki.
9) Warzywa też nie za dużo. Czemu, nie chce mi się tłumaczyć. Do 300g na dzień.
10) Jedz wszystko, niczego nie może zabraknąć w Twojej diecie.

Pozdrawiam i powodzenia.