-
dobrze, że jest okres :) ból minie jutro albo jeszcze dziś ;)
a dokąd jedziesz w te Alpy? i z rodzicami? jestem ciekawa jak wyglądają Alpy latem :) bo ja zawsze tylko na narty tam jeżdżę :)
super, zazdroszczę :) ale aż trzy tygodnie? :shock: długo :)
myślę, że jak będziesz dużo chodziła, to nie przytyjesz. nawet jeżeli będziesz jadła więcej niż normalnie! zobaczysz.
to miłej podróży życzę, baw się dobrze na miejscu i wracaj szybko do nas :*
-
do Brennerpass, to jest na granicy Austrii i Włoch. porobie pelno zdjec, to jest argument ktory mnie przekonal, oprocz tego ze to oboz niemieckojezyczny :)
-
aaaaaaaaaa ja tez chce znaczy sie nie na oboz bo nie ucze sie niemca ale w te piekne miejsca wrzucisz nam zdjecia prawda?? :lol:
-
oczywiscie! jade 25.07, wracam 12.08 :P
i spedze tam swoje urodziny :D
-
ooo fajnie masz :)
Szczerze mówiąc, to Ci zazdroszczę :)
Ja niesety domek tylko... ;(
-
No ja też domek...fajnie masz, bo jeszcze ten język...nie ma to jak przyspeszony kurs :D:D
-
No czlowiek swietnie sie bawi a przytym sie uczy ;)
-
3 tyg w Alpach, mmmm :) Przytyć nie przytyjesz, takie obozy zawsze intensywne są :D
-
dziwnie. waga pokazuje duuużo a mi brzuch zmalał? rano po śniadaniu 87 cm w najgrubszym miejscu. biodra 92,5. udo 54,5. i łydka 36,5. a i talia 70 cm.
wymiary dobrze, bo znow wrocilam do etapu, ze brzuch mial 92 cm. wiec idealnie wrecz. no ale ta waga :/ to mozliwe, ze jeszcze woda? czy przytylam? :/ a ja jestem przerazona. bo na tym obozie to kaza jesc czekolade, zeby miec duzo energii. a na wedrowki daja red bulle itd. stwierdzilam ze nie bede tego jadla, zobacze po pierwszej wedrowce, czy jestem 'umarnieta' czy mam sile bez tej czekolady. nie pamietam kiedy jadlam czekolade i mnie do niej nie ciagnie...
-
A mnie ciągnie do czekolady, ale wiem że nie mogę :P
A ja Ci zazdroszczę bo u mnie jest odwrotnie - waga leci, a wymiary nie... :(