ładnie ;)
__
heh moja nauczcielka od angielskiego wyciskałą sobie zawsze pryszcze na lekcji .. ale lusterko miaął własne xD
miałąm tez nauczycielke od geografii która zawsze miałą zęby wysmarowane pomadką .. :?
Nie no co za ludzie :P
Wersja do druku
ładnie ;)
__
heh moja nauczcielka od angielskiego wyciskałą sobie zawsze pryszcze na lekcji .. ale lusterko miaął własne xD
miałąm tez nauczycielke od geografii która zawsze miałą zęby wysmarowane pomadką .. :?
Nie no co za ludzie :P
w klasie to mało kto przebywał , bo wszyscy pod byle pretekstem wychodzili na korytarz .. tylko lizuski nauczycielki zostawały, ale potem wychodzili tacy troche niemrawi .. moze przegazowani :lol:
No ale to wszystko to nic w porównaniu z oddechem mojej byłej wychowawczyni, mówię wam maski gazowe byłyby potrzebne :wink: Ogólnie miła kobiecina była, zadbana i wogóle ale ten odór :roll: Jeszcze pamiętam jaką bekę mieliśmy jak kiedyś na lekcji wypaliła "no tak ale własnego smrodu to się nie czuje" do kolegi a wszyscy w brecht. Biedaczka się nie skapowała że to z niej :lol:
:D no ale to śmierdziało, jak sie do niej zbliżyłaś, a nie w całej klasie
Ale ona zawsze do mnie podchodziła żeby mi coś tłumaczyć bo ja kiepska z matmy byłam :?
to współczucie.. moze dlateko kiepska byłaś, bo jak tu rozsądnie myśleć :?
No tak otumaniona byłam, bo teraz sobie radze całkiem całkem z matmą :twisted:
a nowemu nauczycielowi już nie śmierdzi z gęby? :?
Nie śmierdzi ale ma inne odchyły :lol: Ale odrzedł już na emeryturkę i nie wiadomo kogo nam teraz przyślą...Marzy mi się jakiś przystojniak :twisted:
lepiej nie bo nie bedziesz mogła sie na majcy skupić.. :twisted: