Ech dziewczyny przesadzacie, ten brzuch może na fotkach nie wygląda najgorzej no ale to wciągnięty Mimo to i tak powoli zaczne chyba wychodzić z dietki bo i tak waga już od dłuższego czasu ani drgnie Resztę dopracuję za pomocą ćwiczeń i kosmetyków, no i dalej omijam słodycze i fast foody
Zjadłam jeszcze:
5 kromek chleba chrupkiego z serkiem naturalnym i szczypiorkiem
2 marchewki
jabłko

lilac tak gołąbki to były te z Pudliszek