-
Cześć dziewczyny na szczęście dzis juz wszystko było ok także mogłam kontynuowac moja dietkę no więc:
Śniadanie:3 kromki chleba z masłem i z dżemem
Obiad:100 g ryżu z sosikiem
no i 5 kukułek :oops: wiem nie powinnam jesc tych cukierków tak strasznie załuję więcej grzechów nie pamiętam obiecuje poprawę :lol: mam nadzieje że sie zmiesciłam w limicie jak sadzicie?Ale mi się zrymowało he he :D
No i to wszystko co dzis jadłam to troche zaduzo no nie?
Odwiedzać mnie i pisać dziewczynki licze na was :)
no to kończe pisać pisać PA Pa
ja nie wiem co bym bez was zrobiła :D
Bye
dzięki za wsparcie :D
-
jutro wielki dzień ważenia i mierzenia trzymajcie kciuki :D
-
Trzymamy :D :D:D Jestem pewna, że coś schudłaś. ;)) Miłego dietkowania :D
-
hej dziewczyny dlaczego mnie nie odwiedzacie? :cry: :(
no to tak:
sniadanko: kromka chlebka z masłem i dżemem + serek homogenizowany smietankowy wymieszany z 2 łyżkami dżemu PYCHA
obiad: 100 g ryzu z tym sosikiem co wczoraj był bo zostało, a co się ma marnować :D
no i to na tyle
już wiecej dzisiaj nic nie zjem bo póżno w sumie jest
wypiłam jeszcze ze 2 litry wody mineralnej bez gazu i szklankę kubusia i 2 zielone herbatki:)
tak o 18 wypije jeszcze czerwoną
aha zważyłam sie dziś i zmierzyłam no to tak:
waga:55kg :shock:
biust:85cm
talia:66cm
pupa(biodra):90 cm
jeszcze tylko ta talia i będe zadowolona :D
pisać dziewczynki bo smutno mi bez was NARECZKA!
-
Piszemy, piszemy ;))
No niezłę masz wymiarki;))
A czy czasem nie za mało zjadłaś?? (nie licziłam ile to kcal, ale tak jakoś mało się wydaje)
-
dzięki ale aj bym chciała troche zrzucic z talii :D
co do kcal to nie wiem bo tez wczoraj nie liczyłam :D
a dzis było grane:
2 serki danio
miska owoców:czereśnie i truskawki
nieduża miska dodam
raczej mała :D
ale kręce :D
i to tyle
nie licząc herbatek i szklanki kubusia :D
odwiedzać i pisać bo zastój jakis ogólnie na całym forum, ale cóż wakacje :lol:
pa pa zyczę miłej dietki wszystkim zgromadzonym :D
-
ej ej ej.... to nie bylo napewno 1000kcal :P Laska dobijac do 1000kcal bo bedzie bieda z Twoim metabolizmem... zniszczysz sobie organizm jak nie bedziesz jadla do 1000kcal dziennie :P
Potem po diecie dostaniesz te kg spowrotem i to z nawiazka bo Twoj metabolizm bedzie kompletnie zrojnowany... a poza tym jak nie bedziesz dojadac do 1000 a potem bedziesz chciala jesc normalnie to Twoj organizm przestawi sie na tryb oszczedzajacy i to co zjesz to bedzie przytrzymywal w postaci tluszcu 'na potem' wrazie jakbys znowu zaczela nie dobijac... chcesz tego???????????? CVHYBA NIE!!!! Wiec dobijaj szybciutko....
POWODZONKA :*
Aha jeszcze jedno... to dziwne bo mam podobne wymiarki a waze 59 kg :(:(:( echhh to nie sprawiedliwe.... ze miesnie waza wiecej niz tluszcz :(:(
-
Dokładnie Guzi ma rację. Niby nie jesteś głodna, a za tydzień napad (odpukać w niemalowane :P) Masz dojadać!!
-
DDDOOOOOBBBBIIIIJJJJAAAAAJJJJJ SKARBIE!!!!!!!!!!!!! POSZE!!!!
-
dobzie jush nie bende psieplasiam :D
hmmm... ale dziś dobiłam , chyba.....
śniadanko:bułka z żółtym serem
obiad:babcia zrobiła pyszny sosik z pieczarkami, kiełbaską, itp.zjadłam go z 100g ryżu
tych dodatków tam było tyle,że ten 1000 na pewno był uff.... :lol:
no i wsio
dzieki za odwiedziny juz myslałam że nikt tu mnie nie lubi :( :D
pa pa
a wam odchudzanko świetnie idzie
czytam wasze temaciki