-
dziaiaj zjadłam 980 kcal to nie bedę juz dobijać do tego tysiaka :lol:
godzinka rowerka zaraz zapuszcze sobie Shakire Ciare albo jakas inna J.Lo bo przy tym najlepiej sie kreci i zaczne hulahopować :lol:
dzisiaj moja niecierpliwośc została ukarana 8)
przymierzyłam te moje motywacyjne spodnie, chociaz miałam to zrobić dopiero na koniec wakacji i się okazało że po prostu spadają mi z mojej tłustej d*** 8)
nie wiem jakim cudem bo spodnie znaczy dżinsy w rozmiarze S a ja taka tlusta cały czas jetem waga stoi a tu taka niespodzianka
i nie dośc ze musze zwezicwszystkie moje spodnie bo są za wielkie to jeszcze
te na ktore wybuliłam całą kase i miały być moja motywacją?
zastanawia mnie tylko jak te spodnie wlazły na mój wielki tyłek i grubiutkie nóżeczki 8)
nie mam nawet miarki zeby podac moje wymiary i wzrost bo ktoś mi wziął i oczywiście zapomniał oddać 8)
dobra ide kręcic tym hulahopem a spodnie moze przerobie na maszynie jak się je da jakos zwęzić bo szkoda nówki i na dodatek utesknione
pa(drugich spodni w rozmiarze XS juz nie kupie chociaz miałam na to ochotę)
juz nigdy zadnej motywacji w tym guście
dobra lece spalac ten tluszczyk bo jak teraz nie wstane to juz nigdy nie wstane :D
-
gratuluje :P
mi moje motywacyjne spodnie szybko zaczęly spapac z dupki, mama mi juz wsztskie spodnie pozwężała i powiedziała, zebym juz nie przytyła, bo nie da rady ich powiekszyc.... i co sie okazało po kilku tyg? ze mi te zweżone spodnie z dupki tez spadają :P mama załamała ręce :P
-
ja też sobie zakupiłam spodenki xs na motywacje :D i do nich wchodze ... a najlepsze jest to, że troche odstają od ud :D
-
-
-
Wam tez już nie duzo zostało.. więc do dzieła
-
dzisiaj wszamałam ze 1300kcal :?
moja słabość do sliwek i duzych śniadań została ukarana
ale co tam mi zależy te 300kcal w te czy we wte :D
ale jutro sie poprawię obiecuje
dzisiaj w domu znalazłam ksiażkę pt."Ksiega Nastolatków" no i tam w rozdziale poświęconym zdrowemu odżywianiu,że niektórzy ludzie chudna 1 kg spalajac 4000 kalorii, a innym nie wystarcza spalenie nawet 6000 kalorii
bardzo dziwne
dodam że książka pochodzi z okresu późnego PRL ewentualnie bardzo wczesnych lat 90
moze to wszystko juz nieaktualne?
pogubiłam sie bo myślałam ze 1 kg to 7000 kcal
-
tez myslalam ze 1kg to 7000 kcal :P a Tobie widze kochana juz mało zostało do celu :P trzymam kciuki :*
Buziolki :*
-
dziś mialas szybszy metabolizm jak zjadłam 1300 :D;)
-
nie wierz w jakieś PRL-owskie głupoty, 1 kilo tłuszczu ludzkiego to 7000 kcal i nie ma inaczej :)