Strona 3 z 62 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 611

Wątek: Jeszcze tylko 5,5 kg ;)) Musze sie zmotywowac do hh ;P

  1. #21
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Tycikataka: jasne, że możesz. A to forum jest właśnie od wspierania Także życzę nam powodzenia. Myślę, że nam się uda. No i gratuluje straty kilogramów i oczywiście, jak wszytscy, tzrymam kciuki za reszte

    Co do nowej klasy to nie ma co sie stresować Napewno będzie ok Ja sie strachałam 2 lata temu, a teraz... klasa wypasiona, wszyscy zgrani.. SUper.

    No, jak tylko wrócisz, to mam nadzieje, że zdasz relacje z wyjazdu

    No i ładnie rozplanowana dietka, tylko ja zaczęłabym od conajmniej 1200. Bo widzę, że dużo ruchu w planach, a tk drastycznie nie należy zaczynać. Wiesz po jakimś czasie zejdziesz sobie na 1000. Lepiej odchudząc sie trochę dłużej, niż po jakimś czasie mieć napad. Więc kwestia do przymyślenia. Pozdro.

    lemonkowa: już dziś spożywamy dietetyczne śniadanie

    Kylpie: Dzięki)) Takie słowa sa naprawdę budujące Wiesz, ja zauważyłam, że to forum samo tak działa. Wystarsczy, że tu siedzisz, poczytać, zobaczysz rezultaty i juz mniej jesz!!

    Laski, tzrymajmy się razem

  2. #22
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    No własnie Minelka. Z takiego założenia wychodzę Uda nam się

    _______________________________________

    z tym, że pierwsze dietkowe śniadanie nie była za dietkowe.. Bo teraz jestem u babci, a ona mnie pasie!! Ale to juz niedługo.

    No więc zjadłam 2 grzanki z serem i szynką javascript:emoticon('')

    No ale to pierwszy dzień i to u babci. Także mogło być gorzej (wszakże w szafce stoi nutella, ale jej się nie poddam!!)

    Pozdro laski

  3. #23
    agga16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A sniadanie musi byc kaloryczne, ja zjadlam jajecznice i kromke razowego chleba dzisiaj.
    U babci zawsze tak strasznie tyje, nawet jak staram się mniej jeśc to moja babcia okropnie tlusto gotuje, i nabieram masy. Ale to juz chyba jest własnie urok wyjazdów do babci.
    Co do złych skutków odchudzania, to ja też się zawsze boje o swoj okres, bo z tym sa takie klopoty, a poza ym rodzice by mnie zabili gdybym przez diete straciła miesiączke.
    Powodzenia na dzisiejszy dzien zycze

  4. #24
    cziqitka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech a ja sama muszę sobie gotować Hehe nie ma mnie kto tuczyć jak narazie

  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    okres..
    ile ja sie nabawiłam z tym problemów..no i czekam na nastepny
    wlaśnie...czeekam

  6. #26
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Mam nadzieje, że się unormuje wszystko Czekajcie cierpliwie, może to tylko kilkudniowe przesunięcie.

    No właśnie. Moja babcia nie tylko co tłusto, a smacznie i duzo gotuje No i jeszcze wujek mieszka na przeciwko z szafką cukierków, ale wiem, że to nie dla mnie!! NIe poddam się jedzeniu) No i jak zawsze, tzrymam za was kciuki

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    heeh u mnie to już były zastrzyki hormonalne, tabletki..dużo tego
    dostałam po nich, ale teraz czekam na normalny..panikuje na zapas bo to jeszcze kilka dni

  8. #28
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    No to jest duża szansa, tzn. z pewnością będzie Pozdro

  9. #29
    lemonkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehhehe a mi sie upiekło w końcu z okresem.
    mimo,że nie miałam wogole 17miesięcy to wyniki badań miałam b.dobre i lekarka przepisała mi tylko luteine i po 10dniach dostałam okres. bogu dzieki zadne hormony.
    miałam zamało progesteronu.
    aa to pewnie dzięki temu wrócił,że ja bardzooo dużo jem i organizmowi niczego nie brakuje, a no napewno nie tłusczyku.
    ale obawiam się, że jakbym teraz schudła to znowu zniknie.
    ale co tam, nie ma co martwić się na zapas.
    trudno jest duzo schudnąc , by okres nie zanikł.

    trzymaj sie lilac
    i wpadaj do mnie

  10. #30
    lilac jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2006
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    15

    Domyślnie

    Ja tam nie mam zamiaru nie dostawac okresu, bo to jest niebezpieczne, wiec bede sie odzywiac tak, zeby chudnac wolno i sukcesywanie. Z hormonami to nie zarty

Strona 3 z 62 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •