-
Hej
Cudem mi się wejść udało.
Napisze co dzis jem:
1.2kromki razowe z serkiem light , 1ogorek kiszony, pół pomidora
2.jogurt nat.150g wymieszany z tartym jabłkiem+cynamon.... Pyszny słodki deser. polecam gorąco :D
3.piers kurczaka gotowana , 3malutkie ziemniaki, i cukinia pieczona w ziołach(nie mam pojecia ile gram)
4.serek wiejski light i jajko na miękko
razem:ok 1200kcal
pojezdziłam godzinke na rowerze, do tego hula hop. jeszcze pocwicze i bedzie spoko.
wieczorkiem bede robic ciasta na imieninki z mamą, ale się zabezpieczyłam w postaci paczki owoowej gum więc jakoś przeżyje dziś i jutro.
Jutro tez niezły dzień, będę sprzątać i pomagać mamię, więc się trochę poruszam :wink:
A i jutro z rana się zważę :o
I tak się zastanawiam, czy sernik na zimno z galaretką jest bardzo tuczący , czy moge sobie pozwolić na jeden kawałek :roll:
Do tego będzie pyszne ciasto z wiorkami i ananasem, po prostu cud miód i babeczki z pysznym kremem, ale tego nie dotknę, choć kocham.
:wink:
-
Hmm. ciekawe, że mi się udaje coś pisać.
Po 2 tygodniach diety waga wskazała 59kg, schudlam 4kg :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wcześniej było tak,że po napadzie ważyłam 65kg, ale jak byłam pusciejsza to 63kg...
coż za piękny dzień 8)
-
ojojojo :D
ogromne gratulacje :D :D :D
jak tak dalej pójdzie to osiągniemy cel do0 końca wakacji :D
-
-
-
dzięki :)
sie ciesze, ale na laurach co spoczywać nie ma, dopiero się zaczyna walka :twisted:
a o to co dzis jem:
1.2kromki razowe z serkiem turek light i troche papryki
2. jogurt natur 150g, 30 wiśni
3. tuńczyk puszka, 1pomidor, 3kiszone ogórki, cebulka
razem:660. jak narazie
mam do wykorzytsania 540kcal na wieczór, a mam tego nieszczęsnego grilla-imprezka rodzinna.
juz zdecydowałam,że ciasta nie ruszam.
zjem sobie 2lub 3 szaszłyczki: piers kurczaka z warzywami , więc wydaje się że to ma mało kcal, bo tego kurczaka nie jest za duzo, no i warzywka lajcik. liczyłabym 100kcal takiego sazszłyka.
moze zjem sobie jeszcze salatki warzywnej z serkiem feta(on ma troche kcal)
no i na tyle :lol:
-
:)
-
Gratulacje świetnie Ci idzie :D I ile kilogramów już spadło :D
A nawet jakbyś dziś przekroczyła limit to sie nie przejmuj raz na jakiś czas to tylko podkręca metabolizm 8)
-
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo!!
Należało Ci się to :wink:
-
fajnie fajnie:) gratulacje:*