Przepraszam za trochę dwuznaczny tytuł, ale on w pełni ujawnia moje dzisiejsze postanowienia nie tylko na wakacje, ale i na całe życie.
Jestem Justusia. Lubię tak na siebie mówić, choć małej dziewczynki nie przypominam Mam 16 lat. Mieszkam na wsi. Ważę obecnie 55kg przy wzroście 162cm. Jeszcze tylko 5kg i będe w pełni szczęśliwa Jednak jest jedno "ale". Jak do tego dojdę. Bo jeśli znowu zacznę wymiotować, to nie będę z siebie dumna. Tak, przyznaję, mam bulimię. Nie jest to może jakiś szczególnie ciężki przypadek, ale jednak:/ Bardzo boję się przytycia. To zaczęło się pnad rok temu. Odchudzałam sie wtedy i nawet mi to wychodziło Ale gdy koleżanki zaczęły mnie chwalić, popadłam w taką euforię, że zaczęłam się objadać. Dotarło jednak do mnie, że tak przytyję. Zaczęłam powodować torsje. A że wynalazłam fantastyczny patent ze szczoteczką do zębów, nic nie stało mi na przeszkodzie... Czasami powracałam na jakis okres do normalnego odżywiania i tyłam. Później znowu zaczynała się dieta, no i napady wilczego głodu...
Od początku czerwca znowu sie odchudzam. Mam swoją dietę, która skutkuje. Ćwiczę. I przedwczoraj znowu to zrobiłam... Wczoraj też... Nie chcę tak żyć! Chce schudnąć, chcę pozbyc się tego cholernego kompleksu niższości, ale nie za taką cenę, za cenę rozchrzanionej psychiki!
Założyłąm ten temat, bo może z wami będzie mi łatwiej, może będę się trzymać. W domu nikt nie wie, co sie ze mną dzieje, mama pozwala na wszystkie moje napady, a później na głodówki. Jeszcze się nie domyśliła, nawet po tym jak zobaczyła zarzygany papier toaletowy w łazience... Trochę mi trudno samej.. Mam chłopaka Ale jemu nigdy nie powiem o tym... Nikt o tym nie wie... Kiedyś, w chwilach deprechy, byłam gotowa powiedzieć moim dwóm najlepsiejszym przyjaciółkom, ale zrezygnowałam... Nie potrafię sie do tego otwarcie przyznać. Chciałabym spotkać się kiedyś z psychologiem, to na pewno mi by pomogło... A na razie proszę was, koffane dziewczynki, pomóżcie:* Wpiszcie czasem jakies słowo, nawet tylko przeczytajcie te zapiski i karćcie , kiedy jestem zła. Proszę...
Zakładki