Hmm no cóż... ja na tym forum jestem praktycznie od poniedziałku i jestem pod wrażeniem jego działania na mnie. Widać każdy jest inny i potrzebuje indywidualnej motywacji Zostaje mi życzyć powodzenia blonde!!!
Hmm no cóż... ja na tym forum jestem praktycznie od poniedziałku i jestem pod wrażeniem jego działania na mnie. Widać każdy jest inny i potrzebuje indywidualnej motywacji Zostaje mi życzyć powodzenia blonde!!!
a kto ma mi tutaj pomóc ? ehhh
mi forum pomaga, bo ja nie potrafie tak tu przyjsc i sie rpzyznam, ze wlasnie zezarla 3000 kcal i juz. nawet jak sie objem to zaraz postanawiam to naparwic...
ale to nie wina internetu, on za ciebie nie schudnie, to raczej ty powinas chciec
I dzień, nie zjadłam wogóle słodyczy, mam nadzieję że uda mi się wytrzymać ten pierwszy tydzień, później z górki. Od jutra następne postanowienie któe również utrzymam, 0 sera żółtego. Zaczynam od jutra brzuszki - 100 dziennie na dobry początek. za dwa tygodnie na 1000 kcal bez wyżeczeń, pamiętniczku...
Zakładki