dzisiejsze śniadanie :)
-kromka chleba pełnoziarnistego
-pół łyżki masła
-pół ogórka
-kakao
jakieś :arrow: 350kcal
:D
ale jeszcze jeździłam do sklepu rowerkiem 2km :lol:
Wersja do druku
dzisiejsze śniadanie :)
-kromka chleba pełnoziarnistego
-pół łyżki masła
-pół ogórka
-kakao
jakieś :arrow: 350kcal
:D
ale jeszcze jeździłam do sklepu rowerkiem 2km :lol:
tak trzymać :)
Witam.
Ja także uważam, że najlepiej zacząć od większej ilości kalorii, a potem schodzić w dół. Sama tak robiłam, bo mnie również dziewczyny tak doradzały ;)
Trzymam za Ciebie kciuki, na pewno Ci się uda ;)
Pozdrawiam,
Marlencia :)
Tu mnie znajdziesz...
obiad
-spagetti :roll:
ok. 450 kcal :x
za dużo zjadłam :? :(
Spokojnie ;) Nie jest tak źle, a przecież do 1200Kcal musisz dobić ;) dzień się jeszcze nie skończył, więc masz jeszcze czas na podwieczorek i kolację nie później niż o 18 :D
Nie panikuj i nie dołuj się, że za dużo zjadłaś ;)
Pozdrawiam,
Marlencia :)
Tu mnie znajdziesz...
zostało mi 400kcal do wykorzystania :P
ale mam big problem :? , o 17:00 jade do wujka na urodziny, jak zwykle pyszny tort, grill: kiełbaski; steki, jakieś sałatki, cola, fanta, chipsy co zrobić aby się powstrzymać :?: :!: chyba że będe tylko te sałatki podjadać :roll:
macie jakieś sposoby?
Nie mamy ;) Na urodzinach zawsze się je wszystko :P
Możesz po prostu sprobować prawie wszystkiego po troszeczku i po 18 już nic nie jesć ;) I uważaj na Coca Cole, bo ma bardzo dużo kalorii ;):P
Pozdrawiam,
Marlencia :)
spróbuje się powstrzymać :?
a od coli z daleka :!: ale ona taka dobra jest :cry:
trudno, jakoś wytrzymam :roll:
muszę przetrwać :)
Cola jest dobra?:D To sama chemia. Jak ją piję, to mi jest niedobrze :P Lepsza jest Coca Cola Light, choć i tak często jej nie piję.
Trzymaj się herbatek i zwykłej wody. A jak zobaczysz te wszystkie pyszności to nie rzucaj się na nie, tylko po prostu poproś o coś do picia i pij. Zajmij się rozmową i nie patrz na jedzenie ;) A jak będzie Ci burczało w brzuchu to powiedz sobie, że nie jesteś głodna, tylko chce Ci się pić :D I pij, pij, pij ;D
Trzymam kciuki ;) I po imprezcje zdaj nam relacje, jak Ci poszło ;)
Pozdrawiam,
Marlencia :)
Tu mnie znajdziesz...
no jasne! trza wszystkiego spróbować xD po troszku! o! pij,pij pij =*