dzieki dziewczyny ) postanowilam ze bede jesc normalnie... tak jak na obozie przeciez jadlam wszystko doslownie co chcialam a czulam ze chudne to bylo cudowne uczucie
jak juz wczesniej pisalam gorzej jest w domu.. bo jedzenie jest pod zasiegiem reki..ale dam rade mam juz dosc "diet" liczenia kalorii itepe.. im bardziej sie tam na tym skupiam ty mi to gorzej wychodzi
Zakładki