-
na mnie teżnie działało pchanie palców w gardło, dopóki nie poświęciłąm paru dobrych minut żeby wyczuć co powoduje u mnie odruch wymiotny...
ale nie będę tu szkółki prowadzić
tego nie da się kontrolować. najpierw wymiotuje się po kalorycznych, tłustych rzeczach, potem zwraca się nawet owoce, bo przecież "tak łatwo i szybko się w ten sposób chudnie, więc czemu by nie chudnąć jeszcze szybciej". pali cię przełyk. po tygodniu, dwóch, mooooże trzech wymiotowanie przychodzi tak łatwo jak połykanie.
co dwa czy trzy dni trzeba coś zjeść, więc przegryza się kanapkę i boli cię tak bardzo ze zwijasz się w kulkę.
miesiąc a ty dalej myślisz ze masz wszystko pod kontrolą.
ja miałam dość rozsądku żeby przestać (a raczej zmusił mnie do tego tygodniowy wyjazd z domu i dopiero wtedy zrozumiałam jaka byłam durna). ty miej dość rozsądku, zeby wogóle nie zaczynać.
-
Dziewczyno na twoim miejscu zastanowilabym sie nad tym co ty wlasciwie robisz.Jestes dziewcZyna powinnas byc silna a nie ulegac i uskuteczniac cos takiego.niestety czasami trzeba sie poswiecic nie wszystko przychodzi Z LATWOSCIA..co z tego ze schudniesz...jak z jednej choroby wpadniesz w druga....dobrze Ci radze uspokuj sie z tymi wymiotami...poswiec sie...a gdy zobaczysz efekty odrazu poprawi sie nastroj...poczatki sa najtrudniejsze , ale pozniej to juz ujdzie!!!
POZDRAWIAM I ZYCZE UDANEGO ODCHUDZANKA
-
a CO NAJWAZNIEJSZE ...ZDROWEGO ODCHUDZANKA
-
Jak bedzie zdrowe to tym bardziej bedzie udane
-
ciężko
bulimia polega na obrzarstwie totalnym a potem na zwracaniu tego ale to jest przesrane bo szkodzisz sobie sama świadomie myślac ze to kontrolujesz. wstydze sie pokazywac ale najbardziej wstydze sie swoich nóg ;/ tej skórki pomarańczowej i tego ze noga ociera mi sie o noge ;/ a najgorzej ze jade teraz z moim bratem pod namiot z jego kumplami i bedziemy pływać nad jeziorkiem a moje nogi.....ehhh..szkoda gadać wiec postanowiłam ze chleb jem do godziny 13 a potem kisiel czereśnie które nieźle przeczyszczaja bo jem je codzinnie około pół kilo pije tylko herbate zielona gorąco tylko....bo prawdopodobnie oczyszcza z toksyn...i zobaczymy chciałabym w 2 tygodnie schudnac 10 kilo i zrobie wszystko zeby tak zrobic nawet jezeli bede sie musiala głodzić ;/ chce przedewszystkim podziekowac mojej babci która mnie tak upasła jak byłam mała mówiac że jezeli nie zjem to nie pojedziemy na jakieś atrakcje ;////
-
10 kg w 2 tygodnie?
minimum 2 miesiace
-
'chciałabym w 2 tygodnie schudnac 10 kilo i zrobie wszystko zeby tak zrobic nawet jezeli bede sie musiala głodzić '
baardzo mądrze
-
Hejka! Ja też jak niektóre z was jestem leniem i co gorsza łakomczuszkiem, ale staram się odchudzać ZDROWO. A ani bulimia, ani anoreksja, ani nawet kótko trwała głodówka nie są dobrym pomysłe. Albo wpadniesz w anoreksje albo doznasz efektu jojo. Powiedzmy, że stracisz te 10 kg w 2 tygodnie i że nie wpadniesz w anoreksje to po tygodniu lub 2 wróci twoja poprzednia waga, a może nawet jeszcze większa. ja to przerobiłam
-
cyprys głodówka Ci NIC nie pomoże.
Kiedyś miałam wieksze problemy z waga niz obecnie, i juz po tygodniu gdy zmieniłam stare nawyki i jadlam kolacje przed godz. 19 ograniczalam słodycze i cwiczylam na miare swoich mozliwosci zobaczylam efekty. Radziłabym zaczac zmienic swoj sposob odzywiania sie i go kontunuowac. Po glodowce schudniesz 5 kg ,skorę bedziesz miala zwiotczałą , a na namiotowym wypadzie nic nie bedziesz jesc ? Albo rzucisz sie na kiełbaski z grilla po tych 2 tygodniach katorgi zły pomysł Nei działąj tak desperacko nie wyjdzie Ci to na zdrowie ! 2 lata temu wazylam 65-64 kg przy wzroscie 170, po zmienieniu niektorych nawykow mam stała wage 59-58,dąze do 54-55 kg zeby sie sobie lepiej podobac jakto mówią nie jest źle ,ale mogloby byc jeszcze lepiej
Pozdrawiam :*
-
dodam,że głodówki nie wymyślono po to żeby schudnąc tylko żeby leczyć
ale głodówka leczy tylko umiejętnie przeprowadzona pod okiem lekarza !
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki