Wątek: dieta od nowa....teraz sie uda i nie ma że NIE!!

Wpadlam sie przywitac i zyczyc milego dnia;*

Moja krew widzę - maturka z bio i chem . U nas akurat fakultetów nie było, ale były za to powinne seminaria do wyboru - miałam z biologii z chemi i fizyki . Ehh, złota maturka :P

jejku z bio i chem?
ja bym rady nie dała podziwiam
zresztą co kto lubi nio nie?

kasi3k to jakie plany na przyszłość ;>??
powodzenia :* w dietkowaniu i w szkole heh :P

Buziak:*

medycyna

dzis dietka tez dobrze
ale kurde chyba chora jestem
zle sie czuje mam zatkany nosek
i lamie mnie w kosciach

No to gajdy do łóźka - herbatka z malinowym i cytrynką - jakoż nakaz medyka. Więcej ci nie przepiszę, bo uprawnienia nie mam . Maksa jeszcze nakaz pokaźnego odpoczynku i dużą dawkę optymizmu . P.S. - gratulacje z okazji dalszego dnia na plus

hehe no herbatke wypilam ale nie z cytrynka bo nie lubie:P:P
i leze ladnie w lozku ale mi sie nudzi bo w tv nic nie ma!!:P
a na dodatek jeszcze mnie brzuch dzis tak masakrycznie bolal
od okresu...ale weszlam na wage przed chwila
i jest calkiem si spada w dol
jeszcze 1,2kg i wroce do wagi 53
czyli do 29 wrzesnia na pewno sie uda=)
a z waga 53 juz calkiem niezle wygladalam))

noo to ladnie ze mozesz powiedziec ze juz ladnie wygladasz.... tylko pozazdroscic
pa

normalnie jestem w szoku
dawno mi tak dobrze nie szlo:P
jak narazie mam 790 kcal
po obiadku
czyli zostalo mi 410
i tak sobie mysle co by zjesc

poza tym to reszta hest do dupy ... jest ladna
pogoda a ja chora wlozku leze i sie ucze
bo mam 2 spr
kartkowke
i gosciara bedzie pytac z polaka...
ale noc jest dluga:P:P

medycyna gratuluje :*:* i powodzenia skarbie