Wątek: dieta od nowa....teraz sie uda i nie ma że NIE!!

dzieki wam wszystkim za wsparcie...:/ ktore jest zadne bo nikt mnie nie odwiedza!!!!!!!
ale i tak dam rade...z wami czy bez was..

dasz rade dasz
mobilizacja musi być w tobie bo inaczej sie nie uda
bedę tu wpadac

Odwiedzamy, odwiedzamy, tylko co w migu trzeba tyle wątków przelecieć, czasami człowiek cuś poprostu ominie wesprzeć postem . Dieta ładnie . Takie pytanko tylko - gdzieś czytałam, że z nauką 22.zaczynasz ...yyy...jak to zaczynasz :P ?

ładnie dietka a ja nie mam czasu innych odwiedzać ciągle tylko uczyc się musze ale nam odwołali fakultet jutro... i zaczynam o 11.00 szkółkę

eh wam to dobrze ja na 8 jutro czyli musze wstać o 6
ale jutri tylko 5 lekcji no moze 4 bo reli nie bedzie na bak a moze nawet i niemca
dobrze że już weekend

dzieki ze wpadlyscie
ja dzis ide na 13.30 !! w piatek....
masakra:P

dietka jak tak dalej bedzie mi dobrze szla to
do mistrzostw swiata na pewno wroce do mojej wagi 53
a pozniej bedzie jeszcze lepiej=)
no wiec modle sie zebym nie miala zadnych napadow
a moja przemiana materii to cudo przynajmniej raz dziennie
musze byc w kibelku na dluzej czasem zdarza sie 3 lub 4:P

wow to masz przemiane materii wybuchowa :P hee nie no ja na moja tez juz nie narzekam :P
a co to jest fakultet?
ja mam dzisiaj na 11:45 i lekcje koncze o 17:50 czyli w domciu dopiero cos ok 19:20

fakultet np przygotowujacy do matury , maturzysci najczesciej maja w szkolach darmowe fakultety ze swoimi nauczycielami
ja tez mam fakultety z chemii

oooo to widze ze matura z chemii podziwiam za odwage heh :P
tez miałam fakultety :P ale nie chodziałam na nie nigdy jakos nie dawały mi duzo i zrezygnowalam z nich

Powodzenia w dietkowaniu i szkole heh :*:*:*

no i z biologii tez maturka:P:P