no jasne lec po hula-hop
Wersja do druku
no jasne lec po hula-hop
hehe ze taka stara i hula hopem sie bede bawic ;p
kazdy ma w sobie troche dziecka :wink: :lol: :D
Dzisiejszy dzień super!!!
zjadłam:
-2 kawałki chleba słonecznikowego ze serem i na to pomidor
-4 nabierki pomidorowej z ryżem
-2 kawałki chleba slonecznikowego ze serem i pomidorem i ketchupem
-ok 20 śliwek
ćwiczyłam:
-18 kilometrów przejechanych rowerkim
-1200 skoków na skakance
- trzy godzinny spacer po mieście
Magdallusia :arrow: jak Ci szło na początku kręcenie hula-hopem bo mi sie udaje kilka sekund na razie kręcić
A jak Wam dzieczynki idzie dietkowanie??
Ja mam w niedziele ważenie i mierzenie!!! :lol:
no na początku to słabo
kreciłam przez 15 minut a to wiecej było podnoszenia hulahop z podłogi niż krecenia :lol:
Ja początku już ie pamiętam. Nauczyłam się jak miałam ze 4-5 lat ;)
ja sobie kupilam za male hula hop i wlasnie mi caly czas spada :D:D
chyba nie jestem zdolna w tym kierunku :lol:
Ja mam hula- hop ale nie ćwicze..Nie chce mi sie :P
no ale ty masz cheerli dosyc waska talie takze nie musisz
ja ostatni raz krecilam tym cudem jak bylam malutka i sama jestem ciekawa czy jeszcze potrafie :)