widze że szalejecie![]()
widze że szalejecie![]()
renat1111![]()
gratulacje mam nadzieje ze mi też tak poleci w tym tygodniu!!!
Hehe, wszystkim się uda.
hej
no dzisiaj wyszło dużo za duzo
bo az 1500 kcal
a miało byc tylko 900![]()
no ale poćwiczyłam i było tak
40 min jazdy na rolkach
100 brzuszków
Kiniucha, lubisz jeździć na rolkach?
lubie lubie
Zamieszczone przez kiniucha
Ech to już setny post jaki widzę, że Ci nie wyszło, piszesz co chwila, że czas zmiany po czym smęcisz.Zamieszczone przez kiniucha
WYCIĄGNIJ WRESZCIE WNIOSKI! - Temat masz na ponad 200 stron, a efektu żadnego. Heh, poza przytyciem. W końcu na samym początku zabawy z dietą ważyłaś 73kg...![]()
No i ile tak już możesz to przeciągać? nigdy nie przechodź na żadne 900 kcal, bo jak myślisz dlaczego jojo miałaś..? przez napad! I chyba lepiej jest jak jest niż gdybyś miała jeść rygorystycznie po czym powróciłabyś tu z informacją że zjadłaś nadmiar..., wtedy jojo po rygorze byłoby jeszcze większe
![]()
Spróbuj może od jutra jeść 1200-1300kcal(Wieeem, 1500kcal to pięknie, a ja tu naskakuję, ale raz tak raz siak nic nie dobrego nie przyniesie...Jak wiesz, że i tak nie wytrzymasz na tych 1200-1300kcal, to może jedz cały czas 1500kcal?) i pociągnij tak do końca tygodnia(może da Ci to kopa na kolejne tyg:P). Jak za bardzo myślisz o jedzeniu pij wodę mineralną... ba, duuuużo, dużo wody, codziennie, a nie co kilka dni seans zalewania się:P.
Umiesz się odchudzać, ale przez cały wątek nie analizujesz swoich porażek!
Blue-skymyśle ,ze wielu osobom z tym forum ( a w każdym razie napewno nie jednej Kini :P ) można przypisać tekst , który napisałaś
. Super,ze motywujemy Kiniuchę, tylko ,ze to jeszcze bardzo młoda osóbka i nie wiem czy to dobrze,bo z dietą zaczeła dosyć wczesnie...a efektów jak sama napisałąś ŻADNYCH.
Musimy jej pomóc ( tak jak napisałąś) jeść normalnie, zdrowo i tak ,zeby nie było jo-jo.![]()
Trzymam za Was wszystkie kciuki ( a szczególnie za Kiniuchę, bo wiem jak ciężko jest sie wygrzebać z wymówek do spieprzenia dietki...).
dzięki dziewczynki za dosadne przedsatwienie mi moich błędów,
a wiec od jutra bede na 1200-1300 kcal,
wiem ze jesteście dośwadczone i w ogóle
i dziękuje Wam za rady a takze za to ze mnie o*******iłyście
teraz wiem co robie żle
dzięki:***
Heheh Cheryl, jestem w Jej wieku. Za dwa miesiące i kilka dni^^ mam 16 lat. I zaczęłam się odchudzać w listopadzie 2006r.(datą rejestracji się nie sugeruj- bo chyba kuzynka mi nick dla siebie zarejestrowała na mailu. Nie dowierzam żebym mogła tu tak szybko założyć konto, w tym wieku nie myślałam o takich sprawach^^). Wiesz, ja tam się np. cieszę, że już zaczynam o siebie dbać niż gdybym miała zacząć to robić mając kilka lat więcej, ważąc 100 kilo i żałować.
Zakładki