Ja po prostu nie potrafię jeść 5 razy dziennie i tyle... kurcze po obiedzie to ja już nic nie mogę do siebie wcisnąć, a obiadki mam kaloryczne, jem jakie są i nie wydziwiam, a zanim go spalę to potrwa troche... Więc nie ma takiej opcji, żebym sobie zaszkodziła, ja przed dietą nieraz tak jadłam normalnie, tylko, że podjadałam pomiędzy posiłkami!!!