ehh..
dawno mnie tu nie było...
postaram się ponadrabiać zaległości i po zaglądać do Was..

założyłam nowy temat..
mam zamiar zacząć od nowa...
mam tego wszystkiego dość
usunęłam tickerka...
niewiem ile ważę...
nie chcę wiedzieć..
nawet nie wyobrażacie sobie, jak ja strasznie przytyłam...
paska, który zapinałam na 3 oczko, wogóle nie dam rady zapiąć
wszystkie spodnie-za ciasne...
bluzki- wszystkie cholernie obcisłe, widać każdą fałdkę..
muszę mieć jakieś bluzy żeby to maskować...

mam nadzieję że mi pomożecie zrzucić na wadze...
od września zaczynam nową szkołę...
nie zniosę tych spojrzeń wszystkich szczupłych panienek
już teraz mam tego dość!
spojrzeń lasek i kolesi...
ehh pomóźcie mi jakoś...
3majcie kciuki...

wiem że takim biadoleniem nic nie zdziałam...
ale naprawdę nie mam sił już do tego