-
depresja?? nierozwaga?
ja juz nie mam sily z tym odchudzaniem.. juz nawet nie chodzi o figure [165/67] ale zdrowie... troche z duzo waze, ostatnioi moje nawyki to jedzenie caly dzien, wszystkiego,,, czasem mnie brzuszek boli.... nie umiem sie zmotywowac, zawsze konczy sie po paru dniach lub w ten sam jeszcze.... ja musze caigle jesc bo normalnie mnie trafia... co zrobic??? bosze... ale mam problem... ;/ phi...
-
ale to problem prawie każdej dziewczyny która się odchudza. Napady mozna zwalczyć, tylko musisz sobie postawić cel.. i trzymac sie go . Zycze powodzenia
-
jaka diete bedziesz stosowac ??
napisz wymiary i zrob sobie straznika wagi
-
Ja tez mam taki problem
Ale dzis jestem na 1200 kcal i nie przekroczyłam.
Trzeba miec naprawde silną wole
-
silna wola to podstawa
( czasami mi jej brak )
-
trzeba sie wziąc porządnie zawziać i do boju!
-
silna wola, cieprliwosc wytrwalosc to podstawa w celu do schudniecia niestety /
-
po prostu nie daj sie wciągnąc w ten 'ciąg jedzeniowy'. najlepiej nie kupować nic do jedzenia żeby w lodówce nie było.
albo zamiast leżeć i jeść wyjść na chwilę z domu, zająć się czymś, pograć w coś na komputerze, zacząć rysować. odpędzić te myśli o żarciu od siebie.
i pomyśleć jak ładnie sobie wyczyścisz te wszystkie złogi jedzenia zalegające w jelitach, gdy będziesz piła tylko wodę
-
mam tak samo. i nie wiem co ci radzic
-
gieen, wiem wiem.... cudowne uczucie :P
ksiezniczka123 poprostu MŻ, wymiary podam nastepnym razem.
dzieki za odpowiedzi...
jak narazie jest "dobrze". od 2 dni daje rade, mam nadzieje ze coraz mniej bedzie tych wpadek.
ktos tu napisal o grach komputerowych.. dobry pomysl. kiedys potrfilam przed 6 godzin nie jesc nie pic nie wstawac tylko ciagle grac :P choc wole nie wciagac sie znowu tylko wychodzic na spacer, chociazby z psem. pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki