Będzie dobrze. Na pewno nic sie nie stało. A tak bardzo to nie przeholowałaś. A jeśli chodzi o herbatę, to ja też nie lubię gorzkiej, ale robię sobie bardzo słabą i daje cytrynę i jest wporządku. Spróbuj. Wcześniej tez nie moglam pić bez cukru....
Będzie dobrze. Na pewno nic sie nie stało. A tak bardzo to nie przeholowałaś. A jeśli chodzi o herbatę, to ja też nie lubię gorzkiej, ale robię sobie bardzo słabą i daje cytrynę i jest wporządku. Spróbuj. Wcześniej tez nie moglam pić bez cukru....
Co do herbatki to jutro wyprubuje jeśli ktoś z rodzinki kupi cytrynkę
Witam;*
no nie bylo az tak tragicznie bo duzo ciwiczylas ( tzn ruszalas sie;P) i na pewno spalilas
buziaki;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Jestem po wieczornej kąpieli i czuje, jakby wszystkie zmartwienia się ulotniły, choć na chwilę.
Czuje, że podołam diecie.
Czuje, że przez przynajmniej 3 tyg nie złamie się.
Co chciałabym jeszcze dodać?..hmm...babcia wie o dietce ( naszczęście). Może dzięki temu przy następnej wizycie wyplacze się od różnych smakołyków i tłustych potraw babuni
moja babunia to zawsze zrzędzi że powinnam wziąśc sie za porządne jedzenie bo jestem blada już i bla bla bla...
heh
No tak to już jest z babciami
Moja babcia ostatnio przyszła do nas i zaczęła lamentować mojej mamie że ja jestem na cos złego chora bo jestem taka marna i co ona przychodzi to ja jestem szczuplejsza i bledsza ale takie uroki naszych babć
Witam;*
milej niedzieli;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
grubasek1992: piękne wymiary nie dziwię się że juz wyszłaś z dietki z takimi wymiarkami naprawde suuuper
Siemka w niedzielke
Jestem po kościele.
Mam straszny bajzer w pokoju i chyba trzeba troszkę posprzątać naszczęście ten bałaganik jest powierzchowny bo w szafkach czyściutko
Ćwiczeń dzis nie będzie bo nigdy w niedziele nie ćwicze.
No chyba, ze cosmnie weźmie to zrobie z 200 brzuszków, 250 poskoków i 30 min jazdy na rowerku.Jeszcze nie wiem...zobaczymy co bedę dziś robić. Jak narazie godzinkę na komputerku
Zakładki