Wątek: 26 grudnia 2006<--dieta rozpoczęta

Zdroowiej ;*

zdrowiej Kochana zeby nie bylo gorzej!

Na odpuście jednak nie byłam. Za to do babci pojechałam ale co z tego jak za godzinę znów dopadła mnie gorączka Poleżałam 2godzinki u babci. Najadłam sie tłuściutkiego rosołku i ziemniaków z ogórkami...wróciłam i od nowa gorączka (38,5) i zawroty głowy....nie mam siły pisać. Kuruje się, łykam witaminki i wygrzewam się. Wkońcu jutro do szkoły muszę iść.
Buziolki:*

Szybciutko nam zdrowiej, żeby to nie było nic poważnego Bo jak za wszelką cenę pójdziesz jutro do szkoły, to może cię znowu dopaść...

wracaj do zdrowka

zdrówka życzę:*

buziak na mily poczatek tygodnia;*

Jakoś żyję. wyrzewam się w łóżku. Mama kuruje mnie domowymi obiadkami. gorączka 39 stopni czasami dochodzi do 40!
Jadam sporo kcal ( około 1500-1700) no ale ok. Wykuruje się i będę zdrowiutka. W tym tygodniu liczę tylko na to aby nie przytyć do 64kg

nie przytyjesz
teraz potrzeba ci wiele energii aby Twoj ogranizm mogl sie bronic przed choroba
zdrowiej szybciutko:*

eh choroba + dziś dostałam okres
No poprostu bosko:/
Już lepiej być nie mogło.
Temperatura powoli spada. Na chwile obecną jest już 38,3
to i tak lepiej niż te 40, 39