Wątek: 26 grudnia 2006<--dieta rozpoczęta

witam;*

wpadlam sie przywitac i zyczyc milego ndia;*

ja zdaje mature z bioli....
a podasz adres tego bloga??

ooo maturka z bioli.... fajnie :P
a jak tam z dietka idzie?

hej!
Jestem juz po szkole
Dzis dzień w szkole pół na pół bo z polskiego dostałam dobrą ocenę a z historii fatalną:/
No trudno. Następnym razem postaram się aby mieć lepsze oceny z historii. ale wy już chyba wiecie, że historii nienawidzę

Co do tego bloga Maji : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] proszę bardzo Thalia to jej pseudonim...tz. to był jej pseudonim

Co do dietki to dziś przed szkołą i w szkole nic nie zjadłam. Powód? Za późno wstałam i ledwo co zdążyłam na lekcje

No a teraz jestem juz w domku i zjadłam :
230ml sosiku z grzybkami....ah..pychotka tylko nie wiem ile może mieć kcal:/

Witam;*

gratuluje dobrej ocenki z polskiego

a ten sosik to neistety tez nie wiem:/

buziak;*

Jeśli chodzi o sosik to też nie mam pojęcia. Gratuluję dobrej oceny, a tej fatalnej to troche mniej...P
Jak widzę to dziś dośc wcześnie wróciłaś ze szkoły, ja najwcześniej to jestem po drugiej:/

ja po 2 tak samo
a to wszystko przez te autobusy że nie jeżdża na zawołanie

eh:/ dziś nic nie ćwiczyłam bo wypadł mi niezapowiedziany wypad do babci. Ale nie jestem na siebie bardzo zła ponieważ u babci duzo sie ruszałam, grałam w nogę itp.
Dzis zrobie tylko 200 brzuszków
30 podnoszeń nogą ( 60 obydwiema)
300 podskoków.

Wiem że to troszkę malutko ale cóż....ważne że wogóle ruch był.

Co do zjedzonych kcal to wyszło około: 1100kcal.
Napisałam około bo dokładnie nie jestem pewna czy dobrze ten sosik podliczyłam więc napisałam troszkę wiecej ale do 1000 napewno dojechałam

Dziękuje za wpisy
No ja to najwcześniej kończe o 12 ( mam wtedy 5 lekcji)
a najpóźniej o 14 ( 7 lekcji)

wow tak szybko w domu zazdroszcze! ja najszybciej jestem w pon cos przed 13:00 a reszte tygodnia to dopiero po 18.00 lub 19.00